Gorzkie słowa Martyny Gliwińskiej na temat rozstania z Jarosławem Bieniukiem: "Nie muszę się porównywać z innymi"
Ich związek, choć wszyscy mocno kibicowali, nie przetrwał. Jarosław Bieniuk i Martyna Gliwińska rozstali się po kilku miesiącach intensywnego randkowania, a chociaż oficjalnie powodem rozpadu ich relacji był brak czasu:
Elwira Szczepańska
Przez jakiś czas spotykałem się z kimś, ale uznałem, że na razie to nie ma sensu. Trudno mi jest nawiązać bliską relację, bo mam trójkę dzieci, pracę i mało czasu na budowanie związku - wyznał w wywiadzie Bieniuk
To fani mają na ten temat zupełnie inną teorię. Podsycają zresztą przez komentarze znajomych Martyny:
Czasem miała wrażenie, że choćby nie wiadomo jak się starała, nigdy nie dorówna Ani. To rodziło w niej frustrację. Oni już kiedyś się rozstali, więc niewykluczone, że ich miłość jednak zwycięży - wyjaśnił informator jednego z tabloidów
...oraz nią samą. Choć może to być zupełnie niezwiązane z Jarosławem i bolesnym zapewne rozstaniem, Gliwińska na swoim Instagramie udostępniła wpis, który może zostać odebrany bardzo dwuznacznie:
Myślę, że prawdziwe szczęście zaczyna się tam, gdzie nie czujesz już potrzeby nieustannego porównywania się do innych. Wiesz co wykładasz na stół - głosił wpis Gliwińskiej
Myślicie, że plotki o jej kompleksach na punkcie Anny Przybylskiej mogą być prawdziwe? Co wy zrobilibyście w sytuacji, w której znalazła się Martyna? Czy jest z niej wyjście zdolne zadowolić obie strony?