Najbardziej znienawidzony człowiek w Stanach dostał psimi odchodami w twarz!
Martin Shkreli to najbardziej znienawidzony człowiek w Stanach Zjednoczonych, i to przez WSZYSTKICH. W 2015 roku firma Shkreliego, Turing, wykupiła prawo do leku Daraprim, a następnie podniosła jego cenę z 13,5 do 750 dolarów za tabletkę. Jest to lekarstwo na toksoplazmozę – chorobę pasożytniczą niebezpieczną dla kobiet w ciąży, osób z osłabioną odpornością – chodzi m.in. o osoby z nowotworami i AIDS, a także ludzi w podeszłym wieku. Cały świat apelował, prosił i odwoływał się do sumienia biznesmena, ale Shkreli ceny tabletek nie zmienił. To wywołało furię opinii publicznej i teraz Shkreli ma samych wrogów:
16.01.2017 | aktual.: 16.01.2017 16:21
34-letni biznesmen, którego nikt nie lubi, ostatnio wychodził z sądu, a jego zagorzali przeciwnicy czekali na niego na zewnątrz. Kiedy Shkreli ze swoim jak zwykle irytującym uśmieszkiem zatrzymał się, żeby udzielić wywiadu jeden z antyfanów rzucił w niego psią kupą, nazywając go jednocześnie "piece of sh*t". Shkreli nadal z tym samym luzerskim uśmieszkiem wytarł twarz i nie odniósł się do tego śmierdzącego incydentu, ale dostać w twarz kupą nie mogło być miłe.
Zastanawiamy się, jakim trzeba być człowiekiem, żeby z uśmiechem znosić tego rodzaju upokorzenia i hejt CAŁEGO świata? Ile trzeba pieniędzy, żeby móc znosić kupę na twarzy z uśmiechem? Pamiętajcie o tym zawsze kochani - pieniądze szczęścia nie dają, a akurat w tym przypadku... gó**o dały.