Marta Kaczyńska oficjalnie poddała się na Instagramie. Co się z nią dzieje?
Marta Kaczyńska w ostatnim czasie zyskała spory rozgłos, który przyniósł jej jeszcze więcej nienawiści anonimowych internautów. I to nie tylko przez więzy krwi łączące ją z jednym z ważniejszych polityków Prawa i Sprawiedliwości, ale przede wszystkim przez prywatne życie, które pełne jest sprzeczności do tego, z czym utożsamia się w swoich artykułach.
03.09.2018 | aktual.: 03.09.2018 21:13
Nie da się ukryć, że Prawo i Sprawiedliwość to partia, która podkreśla swoje przywiązanie do kościoła. Nic więc dziwnego, że zarówno zwolennicy tego ugrupowania jak i jego przeciwnicy, w osobach, które nazwiska są ściśle związane z tą partią dopatrywać się będą przestrzegania takich zachowań.
I dlatego w ostatnim czasie ze szczególną uwagą przyglądają się Marcie Kaczyńskiej. Prowadzi ona życie, które wyznawcom PiS-u nie zawsze podobać się będzie. Dlaczego?
Chociażby dlatego, że niedawno stanęła na ślubnym kobiercu po raz trzeci. Pomimo tego, że dwa poprzednie śluby zostały unieważnione, w internautach wywołało to bunt i sprawiło, że zaczęli zalewać profil Marty Kaczyńskiej na Instagramie negatywnymi komentarzami. Do tego stopnia, że prawniczka postanowiła taką możliwość zablokować.
Internauci przenieśli się więc na konto jej córki, która na szczęście potrafi szybko gasić negatywne komentarze publikowane przez hejterów, a także na Facebooka Marty. Kaczyńska ponownie nie wytrzymała i możliwość wyrażania swoich opinii także zablokowała.
Niektórym nie podoba się też postawa Marty, która w artykułach publikowanych na łamach wSieci prawi morale, sama nie zawsze się do nich stosując.
Waszym zdaniem zasłużyła na taką krytykę?