Marina Łuczenko zdradziła swoje niedoskonałości! Ma cellulit, mały biust oraz wąskie biodra! Fanki są w szoku!
Marina Łuczenko wraz z Anna Lewandowską uchodzą za najpiękniejsze polskie wags. Obie są niezwykle atrakcyjne, zgrabne powabne jak również są mamami. Marina i Anna maja idealne sylwetki, do których bardzo szybko wróciły po swoich porodach. W przypadku Anny nikogo ten fakt nie dziwi bowiem Lewandowska jest świetną trenerką i doskonale wie jak zadbać o swoje ciało. Marina korzystała zatem z porad swojej przyjaciółki i także błyskawicznie po swojej ciąży pokazała się w bikini.
08.07.2019 | aktual.: 09.07.2019 00:14
Obecnie piosenkarka wraz z synkiem oraz mężem przebywa na rodzinnych wakacjach, z których regularnie wkleja piękne fotki w stylowych kreacjach, są także romantyczne foty z Wojtkiem Szczęsnym. Oczywiście największym zainteresowaniem wśród fanów cieszą się zdjęcia Mariny w bikini. WAG nagrała nawet wakacyjny filmik, na którym uroczo tańczy w słońcu odsłaniając prawie całe nagie ciało.
Roznegliżowane zdjęcia młodej mamy są obiektem wielu publikacji oraz burzliwych dyskusji na Instargamie. Dokładnie rok po porodzie Marina pozuje w bikini, ma ciało jak marzenie zatem fanki puchną z zazdrości. Ostatnio jedna z internautek skomplementowała swoja idolkę, wychwalając jej idealną figurę:
Marina powiedz jak to możliwe, kobieto jak Ty to robisz, że masz tak idealne ciało? Zdradź sekret – spytała fanka.
Ku zdziwieniu Marina natychmiast odpisała, jej odpowiedz zaskoczyła wszystkich internautów, trenerka zdradziła swoje defekty:
Wcale nie idealne, mam cellulit, po dziecku mniejszy biust i nieduże biodra, ale lubię siebie i akceptuję. Nie ma ideałów – napisała Marina.
Brawo za szczerość!
