Marianna Schreiber atakuje WOŚP. Internauci szybko wytknęli jej hipokryzję
Marianna Schreiber opublikowała na portalu X grafikę, w której oznajmia, że wspiera Caritas, a nie Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy (WOŚP). Internauci przypomnieli jej, że jeszcze dwa lata temu chętnie wspierała inicjatywę Jurka Owsiaka. Zarzucili jej hipokryzję i kolejną zmianę poglądów.
Marianna Schreiber opublikowała na platformie X grafikę, którą krytycznie oceniła działalność Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Przygotowała kolaż swojego zdjęcia, na którym odmawia wrzucenia datku do puszki WOŚP, a całość opatrzyła podpisem: "Nie! Ja wspieram Caritas". Zapytała też innych użytkowników, co ich denerwuje w akcji zainicjowanej w 1993 roku przez Jurka Owsiaka. Internauci szybko ruszyli do komentowania, ale nie tak, jak pewnie spodziewała się celebrytka.
TYLKO U NAS: Mandaryna o wspieraniu WOŚP. Co myśli o osobach, które nie angażują się w pomoc?
Marianna Schreiber uderza w WOŚP. Internauci czuwają
Jeden z obserwatorów przypomniał Mariannie Schreiber, że kiedyś chętnie wspierała WOŚP, m.in. wystawiając na aukcję charytatywną spotkanie ze sobą i publikując zdjęcie z wolontariuszami zbierającymi pieniądze na rzecz akcji.
Inni internauci, widząc najnowszy wpis skandalistki, nie zostawili na celebrytce suchej nitki. "Mnie już to nawet nie dziwi… Serio jestem ciekawy, czy ktoś jeszcze ją traktuje poważnie", "Raz tak, raz inaczej", "Wiatr powiał od wschodu i się poglądy zmieniły?!", "Szach i mat. Jak dobrze, że w necie nic nie ginie", "Jeszcze żeby to było 10 lat temu, a tu cyk, raptem 2023 rok" — pisali, zwracając uwagę na dość szybką zmianę poglądów Marianny Schreiber.
Marianna Schreiber już wcześniej odcinała się od WOŚP
Nie jest to pierwszy negatywny sygnał względem WOŚP płynący od Marianny Schreiber. Już podczas zeszłorocznego finału, w rozmowie z Pomponikiem, deklarowała, że nie wrzuci nic do puszki. Swoją decyzję tłumaczyła następująco:
Uważam, że taka inicjatywa, jak WOŚP, nie powinna się wiązać z jakimkolwiek politycznym tematem ani się w to angażować, a niestety Jurek Owsiak to robi. I dlatego się od tego odwróciłam. Nie wspieram, nie wpłacam, mam do tego prawo. Jeżeli ktoś chce to robić, to niech to robi, ja nie hejtuję tej inicjatywy, tylko mówię otwarcie, że tego nie robię i tyle.