NewsyMarcin Prokop obnażył prawdę o małżeństwie: „Nie zawsze byłem dobry”. Co uratowało jego związek?

Marcin Prokop obnażył prawdę o małżeństwie: „Nie zawsze byłem dobry”. Co uratowało jego związek?

Marcin Prokop
Marcin Prokop
Magda Kwiatkowska
19.03.2022 22:00, aktualizacja: 18.08.2022 21:26

Marcin Prokop jest jednym z najpopularniejszych dziennikarzy w Polsce. Na początku związany był z TVP, gdzie wraz z Dorotą Wellman prowadził Pytanie na śniadanie. Długo jednak nie zagrzali tam miejsca. Prowadzący przyznał, że na decyzji o przeniesieniu do TVN zaważył fakt, iż dowiedział się, że nie poprowadzi jednego z większych wydarzeń organizowanych przez publicznego nadawcę.

Czara goryczy przelała się, gdy usłyszałem na korytarzu, że nie poprowadzę festiwalu w Gdyni. Byłem już do tego wybrany i przygotowany, miałem uszyty garnitur, kupione bilety i nagle z rozmowy dwóch osób, którą przypadkiem usłyszałem, dowiedziałem się, że jednak zrobi to ktoś inny. Nikt nie miał nawet odwagi powiedzieć mi o tym wprost. Pomyślałem wtedy, że wszystkie plotki, które słyszałem o TVP, są prawdziwe i że nie należy tracić czasu w tym miejscu – mówił o odejściu z TVP w rozmowie z Wirtualną Polską.

Zmiana ta wyszła mu na dobre, ponieważ w krótkim czasie zaczął otrzymywać kolejne propozycje współpracy, dzięki którym mógł rozwinąć skrzydła. Choć ma na swoich barkach wiele obowiązków, nie stanowiły one przeszkody w tym, by założyć rodzinę. Od blisko 20 lat związany jest z Marią Prażuch-Prokop, z którą doczekał się córki, Zofii.

Marcin Prokop o relacji z żoną i córką

Marcin i Maria poznali się w 2003 roku na imprezie. Krótko po tym zostali parą i przez 8 lat pozostawali w nieformalnym związku. Ślub wzięli ponad dekadę temu i od tamtego czasu tworzą przykładne małżeństwo, a przy najmniej tak się wszystkim wydaje.

Prokop wystąpił ostatnio w podcaście Żurnalisty. Podczas rozmowy przyznał, że ma naturę samotnika, a jego żona musiała się nieźle natrudzić, by podtrzymać ich relację.

Moja naturalna dyspozycja to jest bycie samemu, a to nie jest dobry materiał do tworzenia relacji. Natomiast moja żona to jest osoba, która śmiało mogłaby zdobywać ośmiotysięczniki przy swojej determinacji, swoim uporze. Te cechy pozwoliły jej się przez tę skorupę przebić - powiedział.

Prezenter przyznał, że nie był dobrym partnerem i podejrzewa, że nie raz zranił Marię. Nawet to nie było w stanie jej do niego zrazić.

Nie wiem zresztą, dlaczego to robiła, bo pewnie sporo się natrudziła i nacierpiała, bo nie zawsze byłem dla niej taki dobry. Natomiast faktem jest, że udało jej się dowiercić do jądra Ziemi - podsumował żartobliwie starania żony.

Marcin zawsze czuł się ze sobą dobrze, jednak po narodzinach Zofii poczuł wewnętrzną potrzebę zmiany. Zaczął nad sobą pracować, ponieważ nie chciał przelewać na córkę negatywnych doświadczeń ze swojego życia.

Po to, aby być dla niej najlepszym człowiekiem, zacząłem w sobie mierzyć i ważyć to, co we mnie dobre i co mogę wnieść do tej relacji, i to, co należało odciąć - zdradził.

Prokop przyznał, że przez całe życie ciągnęły się za nim demony przeszłości i postanowił, że nie przekaże tego swojej córce.

Postanowiłem, że będę taką tamą, na której zatrzyma się sztafeta różnych demonów, która biegła przez pokolenia przez rodzinę Prokopów i że dale jej nie przepuszczę i myślę, że to się udało - dodał.

Po tym wyznaniu kreuje się zupełnie inny obraz Marcina Prokopa.

  • Marcin Prokop i Maria Prażuch
  • Maria Prażuch-Prokop z mężem Marcinem
  • Marcin Prokop i Maria Prażuch – ślub Edwarda Miszczaka i Anny Cieślak
  • Maria Prokop i Marcin Prokop
  • Maria Prokop i Marcin Prokop
  • Maria Prokop i Marcin Prokop z córką Zosią
  • Maria Prokop i Marcin Prokop z córką Zosią
  • Marcin Prokop z żoną Marią Prażuch
[1/8] Marcin Prokop i Maria Prażuch
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także