Marcin Miller sugerował, że jest chory. Teraz żartuje i uderza w internautów. "Marcin, żenada roku!"
Marcin Millerstraci fanów przez głupi żart? Internauci są jednogłośni, przyznając, że muzyk zakpił z chorych na raka osób. "Żenada roku" - grzmią. Muzyk disco-polo wrzucił do sieci relację ze szpitala. Następnie przekazał, że żartował z fanów.
Marcin Miller udawał, że przebywa w szpitalu
Marcin Miller, jako lider zespołu Boys, dorobił się sporej rzeszy fanów. Muzyk, który koncertuje od kilku dekad, do dziś wiedzie prym pod względem najpopularniejszych artystów disco polo. I choć na brak zainteresowania nie może narzekać, ostatnio chyba zapragnął skupić na sobie jeszcze większą uwagę.
Najpierw wrzucił zdjęcia ze szpitala, a później zdradził, że nic mu nie dolega, ponieważ odwiedził w zielonogórskiej placówce kolegę. Zanim jednak wyjawił prawdę, przestraszył fanów, sugerując, że może być poważnie chory.
Następnego dnia przyznał, że żartuje.
Dawidzie, zgodnie z Twoją prośbą, tak, jak chciałeś (koledze nie odmówię, chociaż wiedziałem, jak dzbany to skomentują), jeszcze raz serdeczne dzięki za miłe spotkanie i jak najbardziej, będziemy Cię wspierać na Twojej nowej drodze ku lepszej Polsce - napisał, nazywając komentujący internautów dzbanami.
Miller przyznał, ze zdawał sobie sprawę z komentarzy, jakie będzie musiał czytać na swój temat. Dodał, że "lubi, jak ludzie współczują", czego najwyraźniej chciał doświadczyć na własnej skórze.
Internauci uderzają w Marcina Millera
Oczywiście żart Millera woła o pomstę do nieba, na co uwagę zwracają jego fani. Pod jego wpisem ze szpitalnego łóżka pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy od oburzonych internautów.
- Kasa we łbie namieszała. Idź się przejdź na oddział, np. dziecięcy onkologiczny i tam pośmieszkuj...
- Osoba publiczna nie powinna obrażać ludzi. Brak kultury i pokory. Nie spodziewałam się!
- Żenada roku.
- Jutro mam kolejny wlew, możemy się zamienić, wtedy twoje zdjęcie nabierze sensu.
Doceniacie poczucie humoru muzyka? Coś czujemy, że tego rodzaju wpadka wizerunkowa może odbić się na jego popularności.