Spełnia się czarny scenariusz. Były mąż Marty Kaczyńskiej igra z prawem. Ciążą na nim poważne zarzuty
Były mąż Marty Kaczyńskiej ma kłopoty? Tabloidy huczą na temat Marcina Dubienieckiego, wieszcząc najgorsze. Były partner Kaczyńskiej, która w minione wakacje po raz trzeci wyszła za mąż i krótko po tym urodziła synka, stoi przed nieciekawą przyszłością. O jego problemach z prawem mówi się od dawna, ale od kilku dni brukowce wieszczą najgorsze.
04.12.2018 06:00
Prokuratura próbuje wsadzić Dubienieckiego do więzienia od paru miesięcy. Zarzuty, którymi chcą go obarczyć nie należą do najlżejszych. Ma być podobno zamieszany w kierowanie zorganizowaną grupą, która uczestniczyła w wyłudzeniach. Chodzi o 14 milionów złotych, "wyciągniętych" od Polskiego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Ja twierdzą gazety, ofiarami grupy miało paść 250 osób ubiegających się o dofinansowanie - z 1800 złotych, które otrzymywali, 1300 zmuszeni byli przelać na inne konto bankowe. Ich lwia część powędrowała na rachunki w bankach na Cyprze czy Seszelach.
Dubienieckiemu jeszcze nic nie udowodniono, ale według doniesień tabloidów Marta umiera ze strachu. Ostatecznie, niezależnie od ich przeszłości, para ma dwie córki, które potrzebują wsparcia zarówno pięknej mamy jak i ojca. Dla Ewy Dubienieckiej i Martynki Dubienieckiej sytuacja musi być bardzo stresująca, a Kaczyńska, która jest bardzo zaangażowanym rodzicem, na pewno martwi się o swoje pociechy. Dużym wsparciem jest dla niej obecnie nowy mąż, Piotr Zieliński, który okazał się być niezwykle troskliwym i opiekuńczym mężczyzną.
Pozostaje jedynie trzymać kciuki i kibicować, żeby wszystko skończyło się dobrze.