Marcelina Zawadzka oskarżona o oszustwa podatkowe. Grozi jej nawet do 8 lat więzienia. Znamy oficjalne stanowisko gwiazdy
Marcelina Zawadzka jest jedną z twarzy TVP i jedną z najbardziej rozpoznawalnych prezenterek w kraju. Była miss może się także poszczycić sporą popularnością w sieci. Niestety została oskarżona w dosyć nieprzyjemnej sprawie, co może wpłynąć na jej wizerunek. Modelka w rozmowie z na Temat.pl. wyjaśniła, jak doszło do tego, że została zamieszana w tę sytuację.
08.07.2020 | aktual.: 08.07.2020 22:48
Marcelina Zawadzka oskarżona o oszustwa podatkowe
Zawadzka jest zamieszana w aferę związaną z tzw. karuzelą vatowską. W marcu ruszył proces dotyczący m.in. wyłudzenia blisko 58 mln zł. Marcelina jest jedną ze współoskarżonych w tej głośnej sprawie.
Organa ścigania rozpracowały zorganizowaną grupę przestępczą, której działania opierały się m.in. na przestępstwach karnoskarbowych i karnych, polegających na uszczupleniu należności Skarbu Państwa z tytułu podatku od towarów i usług oraz legalizowaniu środków pieniężnych pochodzących z tych przestępstw. Akt oskarżenia przedstawiono 17 osobom, Marcelinie Zawadzkiej nie zarzucono działania w grupie przestępczej, ale oskarżono ją o oszustwa skarbowe, fałszerstwo faktur i pranie brudnych pieniędzy.
W serwisie naTemat.pl prawnik reprezentujący modelkę powiedział, że jest oskarżona o formalne użycie jako nierzetelnych dokumentów w deklaracjach podatkowych - art. 271a kk, za co grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Jak do sprawy odnosi się sama zainteresowana? Zawadzka w rozmowie z dziennikarzami serwisu zdradziła, że czuje się podwójnie oszukana.
Cała sprawa doprowadziła do tego, że Marcelina Zawadzka usłyszała formalne zarzuty.
Prezenterka konkluduje, że jej sprawa jest dobrą nauczką, żeby bardzo uważać, komu powierza się ważne sprawy związane z prowadzeniem dokumentacji finansowej.
Liczymy na to, że Zawadzka zostanie oczyszczona z zarzutów. Należy podkreślić, że jako jedyna z osób zamieszanych w sprawę nie została oskarżona o udział w grupie przestępczej.