Mandaryna zaszalała na 40 urodziny! Po jej ślicznych blond włosach nie ma już ani śladu
Marta Wiśniewska najpierw była tylko tancerką u Michała Wiśniewskiego, później jego żoną, aż wreszcie wybiła się na polskim rynku muzycznym (Znacie Ev'ry Night?) i stworzyła własną markę, bez pomocy męża czy jakiegokolwiek innego mężczyzny. Nie ma w Polsce fana rodzimej muzyki, który nie znałby Mandaryny. Dobrze radziła sobie na ściankach i brylując na salonach, a później wsiąknęła jak kamfora i na jakiś czas słuch o niej zaginął.
13.03.2018 | aktual.: 13.03.2018 13:50
12 marca gwiazda świętowała 40 urodziny – okrągła liczba i ważna data dla każdej kobiety. Na szczęście Marta nie musi przejmować się zmarszczkami czy zbędnymi kilogramami, bo wciąż cieszy się figurą nastolatki, a czas obchodzi się z nią bardzo oszczędnie. Z okazji tego specjalnego święta, postanowiła zafundować sobie zaskakującą metamorfozę! Już 15 lat temu blond był jej charakterystycznym znakiem rozpoznawczym – pasemka, kolorowe końcówki, wszystko to ma za sobą, ale zawsze pozostawała wierna złotym kosmykom. Jak się okazuje, do czasu, bo Kajetan Góra, który zajmuje się jej włosami, zdradził fanom zaskakującą nowinę.
Mandaryna nie jest już blondynką! Fryzjer, składając swojej klientce spóźnione życzenia, opublikował na InstaStory zdjęcie, na którym Mandaryna pozuje w czarnej, zadziornej fryzurce! Niestety, przy jej jasnej karnacji nie było to chyba najlepszym pomysłem, bo czarny dodaje lat.
Jak wam się podoba? Pasuje czy jednak w blondzie lepiej?