Spektakularny powrót seksownej Mandaryny na kanapę Kuby Wojewódzkiego! Zdradziła kilka nowych smaczków!
Spektakularny powrót seksownej Mandaryny na kanapę Kuby Wojewódzkiego! Zdradziła kilka nowych smaczków!
Na początku roku Mandaryna zapowiedziała powrót na scenę muzyczną po pięcioletniej przerwie. Tancerka ruszyła ze swoimi koncertami po gejowskich klubach, na które zaczęły przychodzić tłumy, a co za tym idzie – o Mandarynie znowu zrobiło się głośno w mediach. Z tej okazji do swojego programu zaprosił ją Kuba Wojewódzki, u którego Marta Wiśniewska gościła już trzykrotnie (w 2004, 2005 i 2009 roku).
Mandaryna u Kuby Wojewódzkiego
Zuza Maciejewska
Kuba rozpoczął rozmowę z Martą od powrotu do czasów, gdy zespół Ich Troje zarabiał kokosy. Zapytał ją o to, jak się czuje jako osoba, która – razem ze swoim ówczesnym mężem Michałem Wiśniewskim – szybko straciła to, co miała:
Tak to w życiu bywa. Sami to rozłożyliśmy, bo jak już wszystko w życiu masz to potem trzeba to stracić, żeby to docenić. Człowiek do miękkiego fotela przyzwyczaja się szybko i myśli, że tak będzie zawsze. Człowiek popełnia trochę błędów, złych ludzi spotyka na swojej drodze… Wyszło jak wyszło – powiedziała Mandaryna.
Mandaryna zdradziła również, że powrót na scenę nie był jej pomysłem, a propozycją, którą otrzymała od właścicieli wrocławskiego klubu Hah:
Trochę to nie ja wróciłam, tylko to wróciło do mnie. To nie było zaplanowane, poszło od drugiej strony. Dzięki ludziom, którzy chcieli zobaczyć mnie na koncertach, którzy chcieli odgrzebać Mandarynę z powrotem… sporo ludzi przyszło. Oni chcą się ze mną bawić, to jest wymiana energii fantastycznej. Ci ludzie przychodzili na moje koncerty jak mieli 13 lat, a teraz mają dwadzieścia parę.
Wojewódzki nie omieszkał również zapytać Mandaryny o to, z czego się utrzymuje:
Ja swój świat zbudowałam już dawno temu. Zamieniłam sale koncertowe na sale taneczne i to jest mój świat, w którym czuję się bezpiecznie fajnie, w którym mam fajną energię, dzieciaki, emocje. Jestem sędzią w dwóch federacjach tanecznych, żyję z tego. Pracuję z dziećmi, dorosłymi, z młodzieżą, ze wszystkimi, którzy chcą tańczyć – powiedziała Marta.
Wiśniewska zapewniła, że jest w stanie nauczyć tańczyć każdego swojego klienta:
Jeśli przychodzi matka i mówi, że zapłaci wszystkie pieniądze żeby nauczyć je tańczyć, a ono jest beztalenciem. Bierzesz pieniądze i uczysz? – zapytał Kuba.To jest kwestia determinacji, poczucia rytmu… Ja każdego nauczę tańczyć – odpowiedziała Marta.
Marta miała również przesłanie dla młodych, zaczynających swoją karierę gwiazd:
Największym zagrożeniem show-biznesowym jest to, że młodzi ludzie są za szybko na górze, a nie zdają sobie sprawy, że po drodze są inne kolory. A dzieciaki, które ze mną ćwiczą raz wygrywają, raz są drudzy, a raz nie wchodzą do kolejnego etapu.
Na koniec Mandaryna opowiedziała o przeżyciach, które towarzyszyły jej córce Fabienne po występie w Małych Gigantach, w których nie udało się jej przejść do kolejnego etapu:
Fabka mocno przeżyła ten program, było ciężko. Głównie z tego powodu, że ona jest dobra, jako trener jestem obiektywna. Zabolało ją, że ktoś nie docenił tej pracy, którą włożyła, no ale jury było jakie było i może nie do końca się nie znało.
Oglądaliście wywiad Kuby z Martą?
[1/10] Mandaryna u Kuby WojewódzkiegoŹródło zdjęć: |