Małgorzata Ohme przekręciła nazwisko Agnieszki Woźniak-Starak! W programie na żywo zrobiło się bardzo niezręcznie

Fani Big Brothera co tydzień z wypiekami na twarzy czekają na niedzielny odcinek, w którym z programem żegna się jeden z uczestników. Tego samego dnia poznajemy także nazwiska kolejnych mieszkańców nominowanych do opuszczenia reality-show. Po wytypowaniu najmniej lubianych osób, prowadzące widowisko komentują na żywo prawdopodobne przyczyny takiego biegu zdarzeń. Podczas dzisiejszej rozmowy Agnieszki Woźniak-Starak z Małgorzatą Ohme doszło do średnio przyjemnej wymiany zdań.

Małgorzata Ohme i Agnieszka Woźniak-Starak

Aneta Błaszczak

26 maja 2019, 22:20

Ponad 2 miliony widzów TVN7 – szacuje się, że tyle osób ogląda niedzielne wydania Big Brothera – miało okazję zobaczyć, jak Woźniak-Starak zwróciła uwagę swojej koleżance z pracy, gdy ta przekręciła jej nazwisko. Do wpadki doszło w momencie, gdy Agnieszka poprosiła Małgorzatę o skomentowanie wyników dzisiejszych nominacji:

Droga pani Ohme, jak to pani skomentuje? – zapytała główna gospodyni programu.

Droga pani Starak… – odparła Małgorzata podtrzymując oficjalny ton rozmowy narzucony przez koleżankę.

…Woźniak-Starak – powiedziała żona Piotra Woźniaka-Staraka poprawiła sławną psycholog dziecięcą.

Małgorzata Ohme szybko wróciła do głównego tematu rozmowy. Widać było jednak, że ewidentnie było jej wstyd za tę gafę, którą skwitowała wymownym, dyskretnym uśmiechem.

Programy na żywo rządzą się swoimi (często uroczymi) prawami. Warto przy tej okazji przypomnieć podobną sytuacją sprzed roku, gdy Ewa Drzyzga – prowadząc Dzień Dobry TVN w zastępstwie za przebywającą wówczas na urlopie macierzyńskim Magdę Mołek – przekręciła nazwiska wszystkich trzech mentorek programu Projekt Lady. Dziennikarka korzystając z okazji zapytała ekspertek od zasad dobrego wychowania, co zrobić w takim wypadku. Panie ją uspokoiły i wytłumaczyły, że nie jest to wielki błąd. Powiedziały też, że w przypadku, gdy nasze nazwisko zostanie wymienione niepełne, warto kulturalnie zwrócić uwagę, co też uczyniła Agnieszka w rozmowie z Małgorzatą.

Jak myślicie, czy po wyjściu ze studia cała sprawa rozeszła się po kościach?