Małgorzata Leitner skomentowała wyrok sądu w sprawie Joanny Krupy. "Czuję zażenowanie"
Małgorzata Leitner wygrała sprawę w sądzie z Joanną Krupą. Skomentowała swoją wygraną i wyznała, co sądzi na temat byłej podopiecznej. "Czuję zażenowanie" powiedziała.
04.07.2024 | aktual.: 04.07.2024 12:54
Joanna Krupa i Małgorzata Leitner stanowiły przez kilka lat zgrany zespół. Ostatecznie jednak obie panie skończyły w sądzie, domagając się od siebie nawzajem ogromnych kwot. Niedawno zapadł ostateczny wyrok w tej sprawie. Jak skomentowała to Małgorzata Leitner?
Małgorzata Leitner komentuje wyrok
Małgorzata Leitner wyznała naszej reporterce, Karolinie Motylewskiej, że wyrok, który zapadł po wielu latach walki, nie jest czymś satysfakcjonującym. Przypomnijmy, że Krupa musi zapłacić byłej menadżerce 108 tys. złotych wraz z odsetkami.
Po pierwsze wyrok po tylu latach jest dla mnie ogromną ulgą. Satysfakcją żadną, dlatego, że straciłyśmy obie dużo czasu, dużo pieniędzy i wydaje mi się, że można było tego uniknąć. I to przez 18 lat był mój jedyny proces sądowy, w którym w ogóle uczestniczyłam o jakieś pieniądze. Czuję z jednej strony zażenowanie, że musiałam w tym uczestniczyć, z drugiej strony ogromną ulgę, że mam to wreszcie za sobą.
Małgorzata Leitner stwierdziła, że proces nauczył ją jednego.
Zgoda buduje, niezgoda rujnuje. To jest najważniejsze, z czym weszłam w ten spór i wyszłam. Moje nastawienie się nie zmieniło. Tylko porozumienie ma sens.
Małgorzata Leitner wyznała, co myśli o Joannie Krupie
Była menadżerka modelki wyznała, że ma o Joannie Krupie jak najlepsze zdanie i w kwestiach zawodowych życzy jej wspaniałych propozycji.
Jesteśmy w tej samej branży, ale zawodowo robimy coś zupełnie innego. Uważam, że Joanna jest wspaniałą, charyzmatyczną prowadzącą i niezależnie od tego, że ja zmieniłam zawód i przestałam pracować jako menadżer ponad rok temu, to chętnie widzę ją w projektach, które jej się należą, w których świeci, błyszczy i jest gwiazdą.