Małgorzata Kożuchowska od samego wejścia nie mogła opędzić się od błysków fleszy! Wystarczyło, że włożyła genialny płaszcz
Jesień to czas premier filmowych, nowych ramówek telewizyjnych, eventów kulturalnych i pokazów mody. Po leniwych wakacjach gwiazdy powracają do życia towarzyskiego, a ich harmonogramy wypełniają się po brzegi. Ostatecznie jednak brylowanie na salonach, zachwycanie suknią i figurą oraz wspieranie ulubionych projektantów podczas prezentacji ich najnowszych kolekcji to sama przyjemność. Małgorzata Kożuchowska, która prowadzi ostatnio bardzo intensywne życie towarzyskie, nie mogła przepuścić pokazu Violi Piekut.
Aktorka pojawiła się w kreacji, która na pierwszy rzut oka mogłaby się wydawać dość nudna. Złoto-beżowa sukienka imitująca stylowy płaszczyk staje się jednak naprawdę interesująca, gdy przyjrzymy jej się z bliska. Uszyta z dość ciężkiego materiału, pięknie podkreślała symetryczną figurę Kożuchowskiej. Lekkości dodawały jej białe frędzle, naszyte u dołu sukienki. Długa szarfa w jaśniejszym niż sukienka odcieniu, przewiązana w pasie, eksponowała wąską talię i była świetnym dodatkiem do całości.
Swoją stylizację Małgorzata dopełniła beżową, poręczną torebką, sandałkami na szpilce w identycznym kolorze i subtelną biżuterią. Jak zwykle postawiła też na makijaż typu no make-up, a włosy zaczesała do góry, lekko natapirowała i ułożyła w charakterystycznego dla siebie irokeza. Efekt końcowy na pewno musiał ją zadowolić, ale nie było w tej stylizacji nic, co mogłoby nie zadowalać.
Oryginalnie, z klasą, bardzo kobieco. Tak jak lubimy!