Kożuchowska zdradziła jak wyglądało pożegnanie z "M jak miłość”. Nie przebierała w słowach. Dzisiaj jest z siebie dumna
Małgorzata Kożuchowska to jedna z najbardziej lubianych polskich aktorek. Gwiazda zadebiutowała u boku Cezarego Pazury w kinowych hitach Kiler i Kilerów dwóch. Rola dociekliwej dziennikarki przyniosła jej kolejne zawodowe propozycje. Aktorka regularnie zaczęła pojawiać się na szklanym ekranie i na deskach teatrów.
15.05.2020 | aktual.: 15.05.2020 20:45
Największą popularność przyniosła jej jednak rola Hanki Mostowiak w wielkim hicie Dwójki. Serial M jak Miłość pojawił się na antenie w 2000 roku, a Małgorzata grała w nim od drugiego odcinka.
Małgorzata Kożuchowska o pracy na planie M jak Miłość
Ulubienica widzów po 11 latach postanowiła zrezygnować z roli Hanki. Odejście Kożuchowskiej z serialu było dla fanów prawdziwym szokiem. W efekcie scenarzyści definitywnie zakończyli jej wątek, uśmiercając jej bohaterkę. W jednym z wywiadów aktorka wyznała, że miała dosyć zaszufladkowania, a grana przez nią postać bardzo ograniczała jej kreatywność. Po kilku latach praca na planie M jak Miłość przestała być dla Kożuchowskiej wyzwaniem, a stała się monotonnym obowiązkiem.
Gwiazda bała się utraty publiczności, ale postać Hanki zaczęła być dla niej niezwykle męcząca. Fani utożsamiali ją tylko z tą jedną rolą i nawet w realnym życiu nadal traktowali jako serialową Hankę Mostowiak.
Patrząc z perspektywy czasu, Małgorzata nie może żałować swojej decyzji o zakończeniu współpracy z M jak Miłość. Po odejściu z serialu otworzyły się przed nią drzwi do wielkiej telewizyjnej kariery. Aktorka nie zmarnowała popularności, którą niewątpliwie przyniosła jej rola Hanki. Widzowie pokochali ją również za kolejne świetne kreacje aktorskie.