Maja Sablewska o swojej relacji z Michałem Szpakiem: "Ja mam do niego dużo…" [WIDEO]
O konflikcie Mai Sablewskiej i Michała Szpaka media plotkowały jeszcze za czasów programu X-Factor. Wszystko zaczęło się od castingu do programu, na którym Maja poprosiła Michała o zdjęcie całej biżuterii, którą miał na sobie. Po zakończeniu show mówiło się o pojednaniu gwiazd i planach wspólnej współpracy, którą rzekomo odrzucił Michał. Ile w tym prawdy? O tym wiedzą na pewno sami zainteresowani, którzy dzisiaj są w zupełnie innym miejscu swojej kariery niż siedem lat temu, gdy spotkali się na planie ówczesnego hitu TVN-u.
W rozmowie z naszą reporterką Maja oceniła obecną twórczość i wizerunek Michała, który zmienia się jak w kalejdoskopie:
Trudno nie śledzić kariery Michała. Ja nie jestem z tych osób, które mówią, że nie wchodzę na plotkarskie portale. Wchodzę, i to dość często. Kibicuję mu. Mam do Michała dużo empatii i nie wiem skąd te niesnaski, które zostały wyolbrzymione między nami. My się tak naprawdę dobrze nie znamy, ten X-Factor to też nie był program, w którym pracowaliśmy ze sobą – skwitowała Maja.
Sablewska nie ukrywa, że jest pod wrażeniem Szpaka jako artysty:
Ja widzę, że to jest artysta prawdziwy. Nie znajdę innego słowa. On jest po prostu prawdziwy. On broni siebie i to co robi tym jaki jest. A ja lubię takie osobowości, lubię takie postaci.
Cała rozmowa poniżej: