Mąż Mai Bohosiewicz po mistrzowsku skradł Walentynkowe zdjęcie! Miało być romantycznie, a wyszło...
Maja Bohosiewicz pochwaliła się sesją Walentynkową z mężem. Aktorka wyjawiła, że przesunęli świętowanie o jeden dzień ze względu na robotę - czyli wiosenną ramówkę TVP. Gwiazda pokazała przepiękne zdjęcie, ale to jej partner swoją miną i spojrzeniem skradł całą uwagę i wygrał fotkę! Musicie to zobaczyć.
Choć Walentynki obchodziliśmy 14 lutego, nikt nie powiedział, że 15 lutego to zły moment na świętowanie. Maja Bohosiewicz i jej ukochany mąż, z którym wzięła ślub zaledwie półtora miesiąca temu, musieli przesunąć swoje Walentynki ze względu na wiosenną ramówkę TVP. W ramach świętowania, Maja pokazała romantyczne zdjęcie z sesji. W przepięknej czerwonej sukni wyglądała jak bogini, było tylko jedno "ale".
Fani byli zachwyceni zdjęciem, ale to ukochany aktorki kompletnie je skradł. Jego mina mówiła zresztą sama za siebie, a odrobinę komiczny wydźwięk całego obrazka sprawił, że Internauci nie oszczędzili im rozbawionych komentarzy:
- Wow, uszanowanko, jakie stroje, jakie miny, jakie szczęście, lov Wszystkiego dobrego!
- Ujęcie przyciąga wzrok tak jak wzrok męża skupiony na żonie
- Matko i córko jak gdy milion dolców to mało , jak miliardy dolców wyglądacie
- Stary gdzie się patrzysz
- Mąż to chyba podziwia materiał tej zacnej sukienki
Grunt to odrobina dystansu do siebie i szeroki uśmiech każdego dnia. ;)