Maja Bohosiewicz podzieliła się traumatycznym wydarzeniem z udziałem małego chłopca. "Stałam, struchlała i nie powiedziałam ani słowa"
Maja Bohosiewicz to jedna z najbardziej lubianych aktorek, a na Instagramie ma już grono swoich wiernych fanów, którzy uwielbiają jej poczucie humoru. Gwiazda żartuje tak często, że czasem można odnieść wrażenie, że powaga jest jej zupełnie obca. Zdarzają się jednak takie chwile i takie tematy, w których nawet zwykle pogoda Bohosiewicz traci panowanie nad sobą i porzuca szeroki uśmiech na rzecz niezadowolonego grymasu.
18.04.2018 11:11
Jakiś czas temu Maja podzieliła się na swoim profilu ważną kwestią. Nie od dziś wiadomo, że - jako mama - jest niezwykle wrażliwa na losy dzieci. Tym razem wzbudzona gwiazda poruszyła problem przemocy wobec najmłodszych:
Fanki gorliwie zaczęły jej przytakiwać, dzielić się swoimi przemyśleniami i doświadczeniami w temacie, który wzbudza sporo kontrowersji. Kiedyś "klaps" uważany był za doskonałą metodę wychowawczą - teraz jest oznaką słabości, w dodatku niezbyt legalną, bo bicie dziecka może być uznane za napaść i znęcanie się. Maja odpowiedziała komentarzem w którym zdradziła, że zawiodła samą siebie:
A jak wy reagujecie w podobnych sytuacjach?