Magdalena Stępień przerwała milczenie w drugą rocznicę śmierci synka. Poruszające słowa
Mijają dwa lata od śmierci synka Magdaleny Stępień. W najnowszym wpisie instagramowym modelka w niezwykły sposób uczciła Oliwiera. To właśnie on dał jej siłę do pokonywania życiowych trudności.
27.07.2024 15:38
Dwa lata temu polskie media obiegła wstrząsająca wiadomość. Magdalena Stępień musiała pożegnać swojego synka, Oliwiera, który zmagał się z rzadką odmianą nowotworu. Chłopiec był owocem związku modelki z piłkarzem Jakubem Rzeźniczakiem. Pomimo stoczonej o jego zdrowie walki, nie udało się go uratować. Dla gwiazdy wiązało się to z ogromną osobistą tragedią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stępień uhonorowała zmarłego syna
W drugą rocznicę śmierci Oliwiera Stępień opublikowała na Instagramie jego zdjęcie. Na fotografii zobaczyć możemy chłopca siedzącego w wózku, patrzącego prosto w obiektyw. Modelka załączyła krótki i wymowny opis, który wskazuje na to, że doświadczenie ogromnego bólu w pewien sposób ją ukształtowało, a jej zmarła pociecha wciąż stanowi dla niej źródło inspiracji, aby iść dalej.
Dwa lata, aż trudno w to uwierzyć. Dziękuję za siłę synku! Dałam radę -napisała.
Jakub Rzeźniczak również napisał kilka słów o synku
Post o podobnej treści pojawił się także na Instagramie byłego partnera Magdaleny Stępień. Jak wyjaśnił Jakub Rzeźniczak, każda wspominka o Oliwierze powoduje w nim powrót wspomnień z tamtego tragicznego wydarzenia. Z tego też powodu wyłączył komentarze.
W części serca smutek, żal już na zawsze. Tata pamięta. Nie wspominam Oliwierka tutaj, bo cały czas wiąże się to z ogromnym bólem. Każde zdjęcie, wspominanie jest dla mnie ciężkim przeżyciem. Wiem, że wiele z was pamięta i dziękuję za to, ale wasze wiadomości, wspominanie Oliwierka w komentarzach mi osobiście nie pomaga - czytamy.