NewsyDonald Trump nazwał siebie "królem". Madonna ostro zareagowała

Donald Trump nazwał siebie "królem". Madonna ostro zareagowała

Madonna nie jest zwolenniczką Donalda Trumpa, czemu ostatnio dała wyraz na Instagramie. Gorzko podsumowała ostatnie słowa prezydenta USA, który publicznie nazwał siebie "królem". – Jeśli to żart, to ja się nie śmieję – napisała artystka.

Madonna i Donald Trump
Madonna i Donald Trump
Źródło zdjęć: © Getty Images, Instagram@madonna | Shawn Thew (EPA, Bloomberg)

Zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA wzbudziło duże emocje w światowych mediach, które bacznie przyglądają się głowie państwa. W związku ze zniesieniem opłaty za wjazd do strefy płatnego parkowania na Manhattanie nazwał siebie "królem", co odbiło się szerokim echem w sieci. "Manhattan i cały Nowy Jork są uratowane. Niech żyje król!" – napisał na portalu społecznościowym Truth Social, dołączając grafikę, na której widać go w koronie na tle Manhattanu. Podobny wpis możemy przeczytać na oficjalnym profilu Białego Domu na portalu X. Słowa prezydenta oburzyły wielu internautów, a wśród nich znalazła się Madonna, która otwarcie napisała, co o nich myśli.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Urszula Dudziak dosadnie o Donaldzie Trumpie. "Na pewno jest to człowiek nie do przewidzenia"

Madonna oburzona słowami Donalda Trumpa. "Jeśli to żart, to się nie śmieję"

Madonna wrzuciła w relację na Instagramie swoje zdjęcie, które opatrzyła wpisem w czerwonym kolorze. Czytamy:

Myślałam, że ten kraj został zbudowany przez Europejczyków, którzy uciekli od życia pod władzą króla, by stworzyć nowy świat rządzony przez ludzi. Od niedawna mamy prezydenta, który nazywa siebie "naszym królem". Jeśli to żart, to ja się nie śmieję.
Madonna
Madonna© Instagram@madonna

Madonna już kiedyś skrytykowała Donalda Trumpa

To nie pierwszy raz, kiedy Madonna publicznie krytykuje postępowanie Donalda Trumpa. Uczyniła to m.in. pod koniec stycznia tego roku, kiedy prezydent USA podpisał kilka rozporządzeń wykonawczych, m.in. zamykając w armii programy różnorodności, równości i integracji. Artystka wówczas wrzuciła na portal X wpis, w którym napisała:

To bardzo smutne, gdy widzi się, jak nasz nowy rząd powoli demontuje wszystkie wolności, o które walczyliśmy i które zdobyliśmy na przestrzeni lat. Nie poddawajcie się w walce!

Madonna chłodno przyjęła także zwycięstwo Donalda Trumpa w listopadowych wyborach prezydenckich. Po ogłoszeniu, że przedsiębiorca zostanie nową głową państwa, wrzuciła do sieci tort z napisem: "Je*** Trumpa". W jednym z internetowych wpisów nie kryła zaskoczenia tym, jak głosowali Amerykanie. Napisała:

Staram się zrozumieć, dlaczego skazany oszust, gwałciciel i obłudnik został wybrany na włodarza kraju. Bo jest dobry dla gospodarki?

Wybrane dla Ciebie