NewsyMaciej Dowbor przesadził? Bez wahania odepchnął Macieja Rocka. Takie sceny na ramówce Polsatu

Maciej Dowbor przesadził? Bez wahania odepchnął Macieja Rocka. Takie sceny na ramówce Polsatu

Maciej Dowbor zdobył się na zaskakujący gest względem Macieja Rocka. Podczas ramówki Polsatu wystarczyła jedna rzecz, aby prezenter natychmiast odepchnął przyjaciela i zwrócił się ku zupełnie innej osobie. Co takiego kombinuje?

Maciej Dowbor, Maciej Rock (fot. KAPiF)
Maciej Dowbor, Maciej Rock (fot. KAPiF)
Źródło zdjęć: © KAPiF

02.02.2024 | aktual.: 02.02.2024 08:50

Od lat pozostaje jedną z najlepiej kojarzonych twarzy telewizji Polsat. Maciej Dowbor miał już okazję poprowadzić niejeden hitowy program stacji. Wciąż pozostaje związany z Twoja twarz brzmi znajomo, które (tak jak niejeden polsatowski przebój tej wiosny) przejdzie niemały lifting. Poczynając od wiosny 2024, razem z Dowborem prowadzić będzie je także Maciej Rock, który zastąpi na tym stanowisku Piotra Gąsowskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Maciej Dowbor z kolejnym krótkim filmikiem

Panów wielokrotnie można było zobaczyć razem podczas imprezy związanej z wiosenną ramówką Polsatu. Chętnie pozowali wspólnie na ściankach, nic dziwnego zresztą - nie od dziś wiadomo, że stanowią świetny duet i jest pomiędzy nimi prezenterska chemia.

Dowbor postanowił zatem zwerbować swojego przyjaciela do jednego z zabawnych filmików, które tworzy na profil instagramowy. Aby odpowiednio upamiętnić wydarzenie, postanowił jednak zaangażować nie tylko Rocka.

Dowbor bez chwili namysłu odepchnął Rocka

Tak oto zobaczyć możemy, jak prezenter najpierw entuzjastycznie dyskutuje ze swoim kolegą po fachu, później odwraca jednak głowę i wyraz jego twarzy się zmienia. Wszystko przez to, że tuż obok przeszedł... Piotr Gąsowski. Towarzyszy mu nagłówek o powrocie do Tańca z Gwiazdami.

Niewiele myśląc, Dowbor chwyta przyjaciela za marynarkę i z całej siły odrzuca. Wyciąga ramiona do Gąsowskiego w geście pojednania, ten jednak nie odwzajemnia i rzuca tylko:

Wróciłem, gó*****ze.

Spodziewaliście się akurat takiego żartu?