Ostatni odcinek "M jak miłość": Powrót Lucjana, odrzucone zaręczyny i ciąża głównej bohaterki. Szykuje się emocjonujący finał
M jak miłość jest najpopularniejszym polskim serialem. Losy rodziny Mostowiaków i ich przyjaciół przyciągają widzów przed telewizory od 2000 roku. Przez pewien czas historie bohaterów tworzyła scenarzystka Ilona Łepkowska. W jednym z wywiadów powiedziała, że gdyby to od niej zależało, już dawno zakończyłaby wspomnianą produkcję:
28.05.2021 | aktual.: 28.05.2021 16:16
M jak miłość nadal gości na antenie i ma się świetnie. Na planie pojawiają się nowe gwiazdy, inne żegnają się ze swoimi rolami, niektórzy wracają po czasie. W tym ostatnim gronie jest m.in. Barbara Kurdej-Szatan, która wciela się w Joannę Chodakowską. Gdy zaszła w ciążę, a potem urodziła Henia, odsunęła się w cień. Scenarzyści na czas urlopu macierzyńskiego aktorki wysłali jej serialową bohaterkę w podróż do Francji, gdzie spędziła kolejne tygodnie.
Kurdej-Szatan wróciła już do pracy. Produkcja zapewniła jej bardzo komfortowe warunki pracy, o których opowiedziała w jednym z wywiadów:
M jak miłość. Ostatni odcinek przed wakacjami. Co się wydarzy?
Na czas wakacji M jak miłość zniknie z ekranów. Scenarzyści zadbali o to, by widzowie szczególnie zapamiętali ostatni odcinek przed przerwą i w napięciu wyczekiwali nowego sezonu. Bohaterowie wspomną Lucjana Mostowiaka, co może być zaskoczeniem dla oglądających. Dziewczyna Pawła (Rafał Mroczek), Franka (Dominika Kachlik) urządzi w bistrze Kingi sporą rewolucję. Zmieni się m.in. nazwa lokalu. Będzie się nazywać Zielony sad, na cześć seniora rodu, który z dumą hodował piękne jabłonki. To jeszcze nie koniec. Paweł pójdzie o krok dalej i oświadczy się swojej ukochanej. Ta jednak nie zgodzi się zostać jego żoną.
Rewolucja może czekać rodzinę Kingi (Katarzyna Cichopek) i Piotra (Marcin Mroczek). Kobieta będzie podejrzewać, że jest w kolejnej ciąży, co przysporzy jej powodów do zmartwień. Nie wie, czy da radę utrzymać i wychować kolejną pociechę.
Finał 21. sezonu zostanie wyemitowany 31 maja. Będziecie oglądać?