Producenci "M jak miłość" nie oszczędzają Basi Kurdej-Szatan. Po śmierci Tomka czeka ją walką z potworną chorobą
Już wkrótce Wojtuś (Feliks Matecki), który po śmierci taty przebywa pod opieką Joasi (Barbara Kurdej-Szatan), obchodzić będzie imieniny. Chłopczyk z tej okazji otrzyma groźnie wyglądający prezent. Asia, która przybranemu synowi będzie chciała urządzić niespodziankę, ulegnie wypadkowi. Co się stanie i kto uratuje sytuację?
17.09.2018 19:30
Początek dnia nie będzie zapowiadał tragedii. Joanna, w dniu imienin Wojtusia, przyniesie mu śniadanie do łóżka i odśpiewa Sto lat. Wówczas ustalą, że z okazji święta chłopca urządzą imprezę. Pojawić się ma na niej kilkunastu znajomych nastolatka. Wśród nich będzie Ola – pierwsza szkolna miłość chłopca.
Pierwsze spotkanie Joasi i Michała w M jak miłość
Do przyjęcia może jednak nie dojść. Wracając z ostatnich zakupów przed imprezą, Asię przeszyje potworny ból. Tak silny, że nie będzie mogła się ruszyć. Kobieta będzie miała jednak szczęście. Przed upadkiem uratuje ją sąsiad Michał (Paweł Deląg), który pomoże zanieść jej ciężkie torby do domu.
Okaże się, że Joasię dopadnie rwa kulszowa, czyli choroba, którą wyleczyć może jedynie lekarstwami i odpoczynkiem. Michał stanie na wysokości zadania. Żeby nie męczyć Asi, by mogła spokojnie się regenerować, zajmie się organizacją przyjęcia. Wojtusiowi i jego gościom zapewni wszystko: od dekoracji po przekąski i na dodatkowych atrakcjach kończąc.
Ten wieczór będzie przełomowy dla relacji bohaterki Kurdej-Szatan i Deląga. Czy przerodzi się w coś poważniejszego? Wszystko na to wskazuje.