Miał być wielki triumf TVP, a są problemy! Fanaberie Luisa Fonsi już dają się we znaki Jackowi Kurskiemu
Już drugi rok z rzędu Jacek Kurski, czyli prezes TVP, postanowił zorganizować sylwestrową noc w Zakopanem. Władze Telewizji Polskiej stanęły na wysokości zadania i zaprosiły na zakopiańską scenę największe gwiazdy światowego i polskiego formatu. Wystąpią m.in. Maryla Rodowicz, Zenon Martyniuk, Margaret, Ania Dąbrowska, Kombi, Thomas Anders z Modern Talking, Sławomir oraz Luis Fonsi.
30.12.2017 | aktual.: 01.01.2018 09:27
Udział autora hitu Despacito wywołał największe emocje. Przede wszystkim ze względu na to, że w 2017 jego utwór był największym przebojem ostatniego dziesięciolecia. Jak łatwo można się domyślić, za swój występ w Polsce Luis zażyczył sobie horrendalnej kwoty, podobno TVP zapłaciło mu aż pół miliona złotych. Nie od dzisiaj wiadomo, że zagraniczne gwiazdy potrafią zaskoczyć swoimi wymaganiami. O co poprosił Fonsi?
Jak poinformowało biuro PR Telewizji Polskiej, Fonsi wywalczył brak możliwości fotografowania i nagrywania jego występu.
Zgodnie ze zwyczajem internauci już zaczęli dopisywać do tej informacji różne teorie spiskowe. Jedna mówi o sobowtórze, którego zamiast siebie miałby przysłać Fonsi do Polski, druga o tym, że Luis nie potrafi śpiewać na żywo...
Myślicie, że jest coś na rzeczy? Poniżej wideo z występu Luisa w Polsce.