Leszek Lichota nigdy nie wziął ślubu. Ujawnił, dlaczego
02.08.2024 18:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Leszek Lichota i Ilona Wrońska są razem od ponad dwóch dekad, jednak nigdy nie zdecydowali się na sformalizowanie swojego związku. Czym kierowali się w tej decyzji?
Ilona Wrońska i Leszek Lichota stali się parą w 2003 roku. Poznali się na planie popularnego serialu "Na Wspólnej” i od tamtej pory pozostają nierozłączni. Mimo że ich związek trwa już ponad dwadzieścia lat, nigdy nie zdecydowali się na formalne przypieczętowanie swojej relacji. Tworzą zgraną parę, jednak rzadko pojawiają się razem na różnych wydarzeniach publicznych czy "ściankach”.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Leszek Lichota i Kinga Wrońska - dzieci
Para doczekała się dwójki dzieci – córki Nataszy i syna Kajetana. Na Instagramie Ilony Wrońskiej często można zobaczyć wspólne fotografie rodziny, choć same szczegóły ich życia prywatnego pozostają raczej nieujawniane. Na przestrzeni lat udzielali licznych wywiadów, w których wyjaśniali, dlaczego nie zdecydowali się na ślub.
Dlaczego Leszek Lichota nie wziął ślubu z Iloną Wrońską?
Mimo że są razem szczęśliwi, Leszek Lichota i Ilona Wrońska uważają, że nie potrzebują formalnego dokumentu, aby tworzyć kochającą się rodzinę. W jednym z wywiadów dla magazynu „Grazia”, Leszek Lichota stwierdził, że małżeństwo jest „zbędną instytucją”. Podkreślił, że dokument ślubu nie zapewnia żadnej gwarancji na trwałość związku.
Lichota wyjaśnił, że w ich życiu nie odczuwają potrzeby formalizacji związku, chyba że miałyby pojawić się jakieś przeszkody prawne, na przykład w dostępie do dokumentów w razie hospitalizacji.
Jeśli któreś z nas wylądowałoby w szpitalu i to drugie miałoby utrudniony dostęp do dokumentów, wtedy okazałoby się, po co te formalności. Ale to bariery, które sami sobie narzucamy – powiedział aktor i dodał, że koszty związane z ceremonią weselną są zbędne.
Poza tym, para uważa, że będąc w nieformalnym związku, łatwiej utrzymać żar uczucia.
Kiedy już zrobi się ten krok, można spocząć na laurach - podsumował Lichota, tłumacząc tym samym powód, dla którego nie sformalizował związku.