Lenka Klimentowa podsumowała udział w "Tańcu z gwiazdami". "Byłam rozczarowana"
"Taniec z gwiazdami" dopiero się rozpoczął, a już miała miejsce spora niespodzianka. Za taką należy uznać pożegnanie się z programem Macieja Kurzajewskiego i Lenki Klimentowej. Tancerka, już "na chłodno" opisała swoje odczucia po udziale w 16. edycji.
Za nami pierwsze odcinki wiosennej edycji "Tańca z gwiazdami". Stacja po raz kolejny nie zawiodła i na parkiecie fani show mogą podziwiać topowe gwiazdy polskiego show-biznesu. Do walki o Kryształową Kulę stanęli m.in. Blanka, Magda Mołek, Maria Jeleniewska, Grażyna Szapołowska czy Filip Gurłacz. Jako pierwszy z program odpadł natomiast Maciej Kurzajewski, co z racji jego przynależności do Polsatu i sporej popularności było dużym zaskoczeniem. Zdziwienia nie kryła również Lenka Kliment, czyli taneczna partnerka dziennikarza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jakub Wesołowski o Tańcu z Gwiazdami. Jak wspomina edycję, w której tańczył? "Byłem jednym z najgorszych tancerzy"
Lenka Kliment szczerze o odpadnięciu z "Tańca z gwiazdami". "To, co pokazaliśmy, w większości było krytykowane"
Lenka Kliment brała udział w kilku edycjach "Tańca z gwiazdami". Tancerka miała jednak kilkuletnią przerwę, a wszystko z powodu ciąży i narodzin synka Cristiana. Po raz ostatni wystąpiła w 2021 roku u boku Radosława Liszewskiego. Nic więc dziwnego, że powrót do programu był dla niej niezwykle ważny i wiązała z nim spore nadzieje. Rzeczywistość szybko jednak to zweryfikowała i ostatecznie wraz z Kurzajewskim odpadli już w drugim odcinku. W opublikowanym na Facebooku poście zdradziła, że nie tak wyobrażała sobie powrót do tanecznego show. Dodała, że nie jest pewna, czy rzeczywiście byli ocenieni przez pryzmat tańca, czy czegoś zupełnie innego.
Byłam rozczarowana i jednocześnie bardzo smutna. Nie dano nam pokazać Wam więcej, a to, co pokazaliśmy, w większości było krytykowane. Nie jestem do końca pewna, czy został oceniony taniec, ale czasu nie wrócę i na niektóre rzeczy po prostu nie mam wpływu — napisała tancerka.
Internauci wsparli Lenkę Kliment. Uderzyli w Macieja Kurzajewskiego
Najpewniej Lenka Kliment nawiązała do kwestii, która przewija się przez komentarze pod jej postem. Konkretnie chodzi o to, że Maciej Kurzajewski nie jest darzony sympatią z racji rozstania z Pauliną Smaszcz i związania się z Kasią Cichopek. Fani mimo licznych głosów otuchy w kierunku tancerki, równie często podkreślali, że winne ich odpadnięcia są "wyczyny" Kurzajewskiego w życiu prywatnym.
"Wiadomo jednak, że ten program opiera się głównie na sympatii do danej "gwiazdy", a nie tancerza. Jak widać - Pan Kurzajewski nie jest lubiany.", "Przydzielono Pani partnera, który tę sympatię stracił jakiś czas temu i trudno oczekiwać, że tylko z powodu występu tanecznego ją na zawołanie odzyska.", "Niestety trafił się Pani najgorszy partner!", "Niestety, ludzie są znudzeni Kurzajewskim i Cichopkową, ich miłosnymi podbojami" - pisali fani tancerki.