Ledwo Nowicki wrócił do "PnŚ", a widzowie już wydali werdykt. Jednogłośna opinia
Łukasz Nowicki zaliczył długo oczekiwany przez widzów powrót do "Pytania na śniadanie". Prezenter ma już za sobą pierwszy występ do przerwie. Jak mu poszło? Opinie widzów mówią same za siebie.
02.12.2024 15:34
Na ten powrót długo czekali widzowie "Pytania na śniadanie", którzy tęsknią za poprzednią ekipą prezenterską. Łukasz Nowicki po raz kolejny zawitał do studia programu, już nie jako gość, a jako jego stały bywalec. Znany i lubiany gwiazdor zastąpił w tej roli Roberta Stockingera i teraz przed kamerami pojawia się razem z Joanną Górską.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Łukasz Nowicki wrócił do "PnŚ". Widzowie reagują
Na wieść o powrocie Nowickiego zareagowało mnóstwo widzów. W mediach społecznościowych można znaleźć sporo komentarzy na temat tego sensacyjnego comebacku. Publiczność jest niemal jednogłośna - znacznej większości bardzo przypadła do gustu ta decyzja szefostwa. Niektórzy komentujący zaznaczają, że chcieliby powrotu wszystkich poprzednich prowadzących.
"Miło zobaczyć prowadzącego z poprzedniej ekipy", "Najlepszy poniedziałek, jaki mógł się wydarzyć", "Bardzo się cieszę, że wrócił Łukasz Nowicki, chociaż Robert też jest super", "Super, że pan Łukasz wrócił, oby jak najdłużej", "Mogłaby wrócić dawna ekipa", "Wróciła spontaniczność i pewien luz do programu" - czytamy.
Opczowska reaguje na powrót Nowickiego do "PnŚ"
A co o całej sytuacji sądzi Małgorzata Opczowska, która wcześniej partnerowała Nowickiemu w programie? W rozmowie z Jastrząb Post skomentowała krótko, nie ukrywając wielkiego zdumienia:
Jestem w szoku! Myślałam, że to fake news. Trzy lata prowadziliśmy razem "Pytanie na śniadanie", Łukasz mówił przez ostatnie miesiące, że już długo nosił się z tym, by zrezygnować z śniadaniówki. Śmiał się, że będę jego ostatnią "pytaniową" partnerką. Trudno mi powiedzieć, co się zmieniło, że teraz zdecydował się na taki krok.