Rozchorował się zaraz po "PnŚ". Robert Stockinger poprosił fanów o rady
Robert Stockinger napisał, z czym zmaga się po niedawnej wizycie w studiu "Pytania na śniadanie". – Macie sposoby na to cholerstwo? – zapytał fanów w mediach społecznościowych, dodając, że nie ma czasu na chorowanie.
26.11.2024 17:31
Robert Stockinger zdążył już zdobyć uznanie jako współgospodarz "Pytania na śniadanie" w TVP2. Jego debiut u boku Joanny Górskiej początkowo mocno podzielił widzów, którzy przyzwyczaili się do poprzedniej redakcji śniadaniówki. Dziś syn znanego aktora, podobnie jak reszta ekipy, zbiera znacznie przychylniejsze głosy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Robert Stockinger rozchorował się po "PnŚ"
Prezenter telewizyjny zamieścił na InstaStories dwa materiały. Na krótkim nagraniu widać go, gdy beztrosko przechadza się po studiu "Pytania na śniadanie". – Błogi poranek, nic nie zapowiada nadchodzącej katastrofy – podpisał filmik.
Chwilę po tym Stockinger udostępnił zdjęcie, które zrobił sobie w domowym zaciszu. – Dwie godziny później (po powrocie do domu – przyp. red. Jastrząb Post) gorączka i grypa żołądkowa – napisał w opisie kadru. – Macie sposoby na to cholerstwo? – poprosił fanów o rady, dodając, że teraz "nie ma czasu na chorowanie".
Gwiazdy nierzadko proszą fanów o wskazówki
Choć może się to wydawać nieco dziwne, Robert nie jest jedyną gwiazdą, która zwróciła się do fanów z prośbą o medyczne wskazówki. Jakiś czas temu zrobiła to również Karolina Pajączkowska, która chciała poznać sposoby na walkę z migreną. – (...) ona jest tak potężna, że od 36 godzin cały czas mnie boli głowa. Nie mogę nawet tą głową ruszać. Czuję taki ogromny ucisk... Z przodu, z tyłu, w oczach – mówiła.