Kuba Wojewódzki znów UDERZA w Dodę. Nie uwierzycie, co o niej napisał
Podczas Łódź Summer Festival jednym z gości specjalnych był Sławosz Uznański-Wiśniewski. Drugi Polak w kosmosie, w trakcie koncertu Dody, rozdawał autografy – z czego zrobił się niezły ambaras, gdyż wokalistka nie była zbyt zadowolona z takiego zachowania. Teraz o sprawie zgryźliwie wypowiedział się Kuba Wojewódzki. Oj, Dodzie mocno się oberwało.
Sławosz Uznański-Wiśniewski, poza kosmicznymi eskapdami, najwidoczniej lubi też festiwale. Ostatnio pojawił się na darmowej imprezie w Łodzi, gdzie został powitany przez tłum wielbicieli. Razem z żoną rozmawiał z uczestnikami, rozdawał autografy i pozował do wspólnych zdjęć. Festiwalowicze chętnie zadawali pytania o życie na orbicie, siłę grawitacji i samopoczucie po kilkutygodniowej misji na ISS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Doda o swojej książce i filmie. Nie zgadniecie, z ilu reżyserów zrezygnowała! Jaki był powód? "Wystarszyli się konsekwencji"
Sławosz Uznański-Wiśniewski skradł show Dodzie? Awantura o autografy w trakcie koncertu
Wszystko to działo się w środku koncertu Dody. Gdy część publiczności skupiła się na astronaucie, a nie piosenkarce, ta zatrzymała swój występ i skierowała w stronę naukowca parę gorzkich słów.
Widziałaś, że pan astronauta chodził w trakcie mojego koncertu, rozdawać autografy i robić zdjęcia? Dobrze, że zszedł na Ziemię, bo teraz gwiazda jest inna i jedna. Proszę – albo podziwiać, albo w namiocie – wypaliła ze sceny.
Kuba Wojewódzki nie zostawił suchej nitki na Dodzie. Musiało zaboleć
Sytuacja ta nie pozostała obojętna w oczach Kuby Wojewódzkiego. W swoim felietonie opublikowanym w tygodniku "Polityka" zestawił kpiący komentarz z powagą misji kosmicznej. Wyśmiał słowa Dody i dobitnie pokazał, że to osiągnięcia naukowca, a nie popowa gwiazda, zasługują na prawdziwy podziw. Piosenkarkę porównał do… spadających gwiazd.
Doda skrytykowała Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, który w trakcie jej koncertu w Łodzi robił sobie zdjęcia z fanami. Neil Armstrong pisał we wspomnieniach, że największym zagrożeniem dla astronautów są spadające gwiazdy – czytamy.
Doda rozlicza Wojewódzkiego z lat upokorzeń na antenie. Ich relacja nie jest najlepsza
Doda i Kuba Wojewódzki od lat snują opowieść raczej o wzajemnej niechęci niż przyjaźni. Artystka przyznawała, że jego bezceremonialne śmieszki i poruszanie najboleśniejszych wątków z jej przeszłości przyprawiały ją o frustrację. W pewnym momencie było nawet światełko w tunelu, zwiastujące koleżeństwo, ale zakończyło się wraz z przerwanym wywiadem w 2022 roku, w trakcie którego wokalistka wyszła ze studia.
[Relacja] była bardzo burzliwa, tragiczna tak naprawdę. Kuba mnie bardzo nie lubił, nie wiem dlaczego. Właściwie w każdym odcinku, czy to Polsacie, czy później w TVN, używał mnie jako symbol - niezależnie w jakim dialogu, niezależnie w jakim kontekście, niezależne w jakiej sprawie - do tego żeby mnie albo wyśmiać, albo trochę obrazić - wyznała.