Kuba Błaszczykowski przeżył śmierć matki. Na pytanie o nią zamilkł
Kuba Błaszczykowski przeszedł długą drogę do sukcesu. Jego dzieciństwo naznaczyła niewyobrażalna tragedia - był świadkiem śmierci swojej matki, która zginęła z rąk ojca piłkarza. Kuba Wojewódzki postanowił zapytać o nią w rozmowie ze sportowcem. Odpowiedź porusza do łez.
Kuba Błaszczykowski swoimi licznymi dokonaniami w piłce nożnej zasłużył sobie na miano jednego z najpopularniejszych polskich piłkarzy. Obecnie przebywa na emeryturze, a od kilku dni oglądać można film poświęcony jego karierze. Mało kto wie jednak, że sportowiec przeżył w 1996 roku niewyobrażalną tragedię. Jego matka zginęła z rąk ojca i był świadkiem jej śmierci.
Bawię się klockami, jest uchylone okno, i naglę słyszę rozmowę. Wiem, kto rozmawia, zamarłem, i słyszę, jak się kłócą. I słyszę: "A masz ty k***!". I krzyk: "Aaa!". Wybiegłem, jak stałem. I widzę, jak mama leży w rowie, i widzę, jak ojciec odchodzi. Wróciłem do domu i krzyczę: "Mama leży w rowie". (...) Wziąłem ją za rękę, a moje dwa czy trzy palce wpadły do rany. Wtedy wiedziałem, że jest niedobrze. Wydaje mi się, że mama zmarła mi na rękach - wspominał w autobiografii.
Ojciec Błaszczykowskiego został później skazany na 15 lat więzienia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gala Top Seriale 2025
Wzruszająca odpowiedź Błaszczykowskiego
Po premierze filmu piłkarz został zaproszony przez Kubę Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego na rozmowę. W jej trakcie z ust "króla TVN-u" padło pytanie o to, jak mogłaby się czuć matka Błaszczykowskiego na widok sukcesów swojego syna.
Sportowiec na chwilkę zamilkł, po czym udzielił poruszającej odpowiedzi:
Byłaby dumna.
W późniejszej części wywiadu pokusił się również o refleksję dotyczącą swojego życia. Zapytana o to, za lubi sam siebie, odparł w interesujący sposób.
Ciekawe pytanie... Myślę, że za to, że umiał wygrać swoje życie - powiedział.
ZOBACZ TEŻ: Błaszczykowski o konflikcie z Lewandowskim: "Potrzebowaliśmy trochę czasu, żeby zapanować nad naszym ego"