Księżniczka Beatrice zraniła Eda Sheerana. Było o mały włos od tragedii. Menadżer artysty nie zostawił na niej suchej nitki
Księżniczka Beatrice i jej narzeczony Edoardo Mapelli Mozzi od kilku tygodni są małżeństwem. 17 lipca o godzinie 11.00 czasu lokalnego na Zamku Windsor odbyła się uroczystość zaślubin. Przez pandemię koronawirusa para została zmuszona do odroczenia pierwotnego terminu ślubu. Wszystko zaplanowano na 29 maja, a sakramentalne tak zakochani mieli sobie powiedzieć w Chapel Royal w Pałacu św. Jakuba. Już w lutym Pałac Buckingham wystosował oficjalne oświadczenie związane z tym ważnym dniem.
07.10.2020 | aktual.: 07.10.2020 15:07
Niestety panująca zaraza popsuła ich plany. Zagraniczna prasa donosiła wtedy, że księżniczka Beatrice szykuje uroczystość z wielką pompą, która ma nawet przebić ślub Williama i Kate, czy Harrego i Meghan. Mówiono, że na liście gości znajduje się wiele nazwisk z pierwszych stron gazet. Smutna rzeczywistość zweryfikowała jednak te wszystkie wielkie plany. Narzeczeni musieli zadowolić się skromnym przyjęciem w otoczeniu najbliższych osób. Księżniczka Beatrycze jest uznawana za jedną z najspokojniejszych członkiń królewskiego rodu. Okazuje się, że ma ona na swoim koncie jeden niecodzienny wybryk.
Księżniczka Beatrice bardzo zraniła Eda Sheerena
O wszystkim, co wydarzyło się kilka lat temu opowiedział mediom menadżer Eda Sheerena. Stuart Camp opowiedział magazynowi The Daily Telegraph, co wydarzyło się na zamku Windsor kilka lat temu. Jego podopieczny był gościem na balu urządzonym przez rodzinę królewską. Wtedy to Beatrice miała dla zabawy wziąć miecz, który znajdował się na ścianie i pasować muzyka na rycerza. Śmiejąc się i wymachując ostrzem raniła Eda w policzek. W całej tej sytuacji menadżer gwiazdy nie przebierał w słowach i nazwał ją "piep******ą idiotką". O tamtej pory muzyk i księżniczka nie mają ze sobą kontaktu.
Pomyślelibyście, że takie rzeczy działy się podczas królewskiego balu?