Księżna Kate opublikowała zdjęcie ze swojej posiadłości. W sieci burza
Księżna Kate i książę William starają się utrzymać swoje życie prywatne z dala od oczu publiczności. Jednak czasem zdarzy się, że żona przyszłego następcy tronu w sieci opublikuje bardziej nieoficjalny kadr. Dzień po finale Euro 2024 Kate Middleton zamieściła w sieci zdjęcie z ich posiadłości. Fotografia wywołało wiele kontrowersji.
24.07.2024 19:48
Z całą pewnością ostatnie miesiące były trudne dla brytyjskiej rodziny królewskiej. Pod koniec marca księżna Kate ogłosiła, że zdiagnozowano u niej nowotwór i musi poddać się leczeniu. Dlatego też wycofała się z przestrzeni publicznej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednak w ostatnich tygodniach Kate Middleton pojawiła się na dwóch wydarzeniach -paradzie zorganizowanej z okazji urodzin króla oraz finałowym meczu Wimbledonu. Może to świadczyć o jej lepszym samopoczuciu.
Jednak nie zmienia to faktu, że książę William przeżywał w tym czasie prawdziwy rollercoaster emocjonalny. Oprócz trudnych chwil związanych z leczeniem żony musi zmagać się też z chorobą ojca, króla Karola III. Dlatego też zmuszony był przejąć większość królewskich obowiązków.
Księżna Kate opublikowała zdjęcie z posiadłości. W sieci burza
Książę William pojawił się na meczu finałowym Euro 2024, nie był jednak sam. Towarzyszył mu najstarszy syn, książę George. Z kolei jego żona wraz z księżniczką Charlotte i księciem Louisem kibicowali drużynie narodowej z domu. Z tej okazji księżna Kate opublikowała w mediach społecznościowych urocze zdjęcie.
Na fotografii Charlotte i Louis w sportowych koszulkach, śledzą finałowe stracie przed telewizorem w domowym zaciszu. Choć zdjęcie miało ukazać rodzinną atmosferę, to uwaga internautów przeniosła się na rozmiar telewizora w pałacowej posiadłości.
Niektórzy użytkownicy Instagrama nie kryli zdziwienia, zauważając, że ekran zdaje się być niewielki w porównaniu do standardów, które mogliby oczekiwać od rodziny królewskiej.
"Czy Księżna Kate nie mogłaby sobie pozwolić na większy ekran?" - napisał jeden z internautów. "Wygląda na to, że telewizor ma ledwo 40 cali!" - dodał inny.
Choć można by pomyśleć, że takie szczegóły nie powinny wzbudzać kontrowersji, to jednak w erze mediów społecznościowych nawet najmniejsze detale z życia królewskiego mogą wywołać falę komentarzy. Być może prawdziwy sekret tej "skromności" kryje się w codziennym, rodzinnym podejściu Kate i Williama, którzy chcą, by ich dzieci mogły cieszyć się prostymi przyjemnościami.