Księżna Kate w mistrzowski sposób odpowiada na zarzuty Meghan. Wtórują jej pozostałe członkinie monarchii. Nieźle utarły nosa żonie Harry'ego
Meghan Markle i książę Harry przed Bożym Narodzeniem zafundowali rodzinie królewskiej niezłe wrażenia. Małżonkowie zdecydowali się nakręcić film dokumentalny o swoim życiu. Produkcja powstała we współpracy z Netflixem a o premierze mówiło się od kilku miesięcy. Zostało to stworzone w formie mini serialu i wypuszczone w dwóch częściach. Pierwsza z nich pojawiła się na ekranach 8 grudnia i wówczas widzowie mogli poznać historię miłości Sussexów i początki ich związku.
17.12.2022 | aktual.: 17.12.2022 16:03
Zakochani pokazali też sporo zdjęć i nagrań ze swojego archiwum. Mogliśmy zobaczyć między innymi ich dzieci, a to rozczuliło fanów do granic możliwości. Kolejne kadry z małym Archiem błyskawicznie trafiały do sieci.
Druga część serialu dokumentalnego Harry i Meghan miała swoją premierę 15 grudnia i sprawiła, że o Sussexach znowu grzmi. Wywołali prawdziwą burzę serią oskarżeń skierowanych wprost w członków rodziny królewskiej. Młodszy syn króla Karola III nie oszczędził ani swojego, ani brata, a nawet babci, gdy mówił o Megxicie.
Księżna Kate utarła nosa Meghan Markle
Meghan Markle miała wiele zarzutów do tego, jak traktowali ją członkowie rodziny królewskiej. Żona Harry'ego żaliła się między innymi na to, że nikt nie pomógł jej w przygotowaniach do publicznych wystąpień i kompletnie nie podpowiadał, jak ma się zachowywać. Nie instruowano jej także co do stroju i sama musiała dobierać stylizacje w taki sposób, aby wpisać się w kanony rodziny królewskiej i założenia etykiety.
Mówiła o jednej z zasad dress codu, która przyprawiła ją o ból głowy. Jej zdaniem młodsi członkowie rodziny królewskiej nie mogli na te same wyjścia ubierać się w takie same kolory jak starsi członkowie monarchii.
Podczas ostatniego wyjścia księżna Kate i pozostałe członkinie monarchii w mistrzowski wprost sposób odpowiedziały na te zarzuty. Kate i jej córeczka Charlotte pojawiły się na świątecznym koncercie dzień po premierze dokumentu Netflixa w identycznych stylizacjach.
To jednak nie koniec. W płaszczach takiego samego koloru wystąpiły również siostra księżnej, czyli Pippa Midelton, a także Zara Philips. Zauważył to profil instagramowy @historia_monarchii, a my również odnosimy wrażenie, że to odpowiedź na słowa Meghan Markle i naoczna riposta do jej zarzutów.