Księżna Kate zawdzięcza piękną cerę JEDNEMU prostemu składnikowi. Stosuje go codziennie i dlatego wygląda tak promiennie. Teraz jej sekret wyszedł na jaw
Księżna Kate to ulubienica Brytyjczyków. Zarówno rodacy, jak inni mieszkańcy Wspólnoty Brytyjskiej, od początku śledzą jej związek z księciem Williamem. Para pobrała się w Opactwie Westminsterskim w 2010 roku, co śledziło na żywo miliony osób. Do tej pory doczekali się trojga dzieci: 8- letniego Georga, 6-letniej Charlotte i 4-letniego Louisa.
Małżonka Williama jest lubiana nie tylko jako arystokratka. Wiele osób uważają za absolutną ikonę mody i nawet próbuje naśladować jej styl ubioru. Na naszych łamach często opisywaliśmy kolejne przykłady polskich i światowych gwiazd, które inspirowały się elementami garderoby z szafy Kate lub nawet jej całymi kreacjami.
Ostatnio przedstawicielka royalsów zadała szyku w Danii. Wybrała czarne eleganckie spodnie z nieco rozszerzanymi nogawkami. Wysokie szpilki w tym samym kolorze, niewielką torebkę w kształcie kuferka marki Aspinal of London, białą koszulę z ozdobną falbaną i wełnianą marynarkę. To właśnie dwurzędowe okrycie w ceglastym kolorze ze złotymi guzikami ożywiło całą stylizację. Wiadomo, że to projekt lubianej przez nią marki Zara.
Idealna cera księżnej Kate. Co robi, by ją utrzymać?
Kate, choć ma już 40 lat, dalej cieszy się idealną cerą, którą zawdzięcza jednemu składnikowi. Księżna ochoczo sięga po algi morskie. Używa kosmetyków, mających w składzie wodorosty, albowiem są one bogatym źródłem witamin, minerałów, ale również kwasu hialuronowego, który bardzo dobrze wpływa na stan cery. Algi ujędrniają skórę, spowalniają proces starzenia i leczą trądzik.
W 2013 media źródła informowały, że Kate, zaraz po urodzeniu pierwszego dziecka – George'a, nakładała na twarz maseczki z alg, co przyniosło pozytywne efekty.
Jak się okazuje, księżniczka włączyła nawet algi do diety. Codziennie rano ma ona jeść potrawę, składającą się ze spiruliny (gatunku alg), jarmużu, sałaty, kolendry i soku jagodowego. Spirulina jest bogata w białko, ma witaminy (A, B, C, D, E, K i inne), magnez i beta-karoten. Spirulinę można jeść m.in. w formie sproszkowanej lub w kapsułkach.
A wy macie jakieś sposoby na poprawienie stanu cery?