Suknia ślubna księżnej Diany trafiała z rąk do rąk. Co się z nią stało po prawie 40 latach?
Suknia księżnej Diany była jedną z najbardziej spektakularnych w historii. Co się z nią stało i gdzie się znajduje obecnie?
31.01.2019 05:00
Ceremonia zaślubin Diany Spencer i księcia Karola nazywana była ślubem stulecia. Oglądało ją niemalże 750 milionów ludzi na całym świecie. Nic więc dziwnego, że suknia ślubna księżnej na zawsze zapisała się w pamięci jej fanów.
Po dziś dzień pamiętamy piękną Dianę ubraną w spektakularną suknię uszytą z sześciu różnych materiałów i zdobioną niezliczoną liczbą cekinów i perełek. Warto wspomnieć, że w karcie, w której siedziała panna młoda, z trudem zamknięto drzwi. Kiedy już się udało i po krótkim czasie przyszedł czas na opuszczenie powozu, okazało się, że suknia była cała pomięta, co nie umknęło uwadze spostrzegawczych krytyków. Pomimo wszelkich niedogodności i wpadek, wszyscy jednogłośnie stwierdzają, że suknia ślubna zdała egzamin – miała wzbudzić sensację i być widowiskowa, i taka właśnie była.
Choć od ceremonii minie niedługo 38 lat, a od śmierci królowej ludzkich serc 22 lata, wiele osób zastanawia się, co stało się z suknią ślubną.
Otóż, po tragicznych wydarzeniach z 1997 w Paryżu, suknia trafiła w ręce brata Diany – Charlesa Spencera. W 2014 roku oddał ją jej synom, Williamowi i Harry'emu, którzy pamiątkę po mamie zatrzymali w Pałacu Kensington, gdzie niegdyś mieszkała księżna.
Suknia ślubna spoczywa w gabinecie Diany, który podobno wygląda dokładnie tak jak w ostatniej chwili, w której była w nim Diana. Synowie Lady Di postanowili nie zmieniać niczego we wnętrzach azylu swojej matki.