Uderzające słowa księżnej Diany w ostatnim liście przed śmiercią. Ujawniono jego treść
List z podziękowaniami do ochroniarza, podpisany przez księżną Dianę oraz księcia Williama i księcia Harry'ego został sprzedany w Leicestershire. Notka, która została wysłana na miesiąc przed śmiercią Księżniczki Ludu, została sprzedana za 2 950 funtów w Gildings Auctioneers na Market Harborough w dniu 18 września. Ten przedmiot wywołał międzynarodowe zainteresowanie wśród kolekcjonerów, ostatecznie trafił jednak w ręce kupca z Wielkiej Brytanii.
19.09.2018 | aktual.: 14.09.2022 20:52
Diana zmarła w wypadku Mercedesa we Francji. W samochodzie był z nią Dodi Al Fayed, kierowca Henri Paul oraz ochroniarz Trevor Rees-Jones. Księżna zmarła w szpitalu, Dodi i Henri zginęli na miejscu, a ochroniarz wylizał się z obrażeń, choć były one niesamowicie poważne. Zaledwie miesiąc wcześniej księżna spędziła dziesięć dni w prywatnej posiadłości ojca Dodiego w St Tropez, w towarzystwie swoich synów.
Gdy przebywali we Francji, opiekę roztaczała nad nimi mała prywatna "armia" Mohameda Al Fayeda, której szefem był zmarły w wypadku Henri Paul oraz Graham Cook. W podziękowaniu za troskliwą opiekę, Diana napisała odręcznie list do Grahama – najprawdopodobniej jest to ostatnia tak osobista wiadomość jaką księżna pozostawiła przed śmiercią. Gdy wystawiono go na aukcji oczekiwano, że zostanie sprzedany za około 1000 funtów. Kwota, którą osiągnął, zaskoczyła właścicieli domu aukcyjnego:
Diana pisała w liście, że jedynie pomoc szefa ochrony umożliwiła jej spędzenie 10 cudownych dni ze swoimi dziećmi. Niestety, dobrze już wiemy, że były to jej ostatnie wakacje z książętami.
List został podpisany czarnym atramentem na papeterii pochodzącej z Kensington Palace. Widnieją na nim podpisy księżnej oraz obu jej synów.