Diana i Karol już prawie się pogodzili. Było od krok od happy endu. Co poszło nie tak?
Księżna Diana do rodziny królewskiej dołączyła w 1981 roku. 29 lipca w katedrze świętego Pawła w Londynie poślubiła księcia Karola. Było to wydarzenie na skalę międzynarodową, określane jako ślub stulecia. Chociaż sympatycy rodziny królewskiej, którzy niemal natychmiast pokochali Dianę, mieli nadzieję, że ich związek będzie bajkowy, ten bardziej przypominał koszmar.
11.04.2020 05:00
W 1992 roku małżonkowie ogłosili separację, cztery lata później poinformowali o rozwodzie. Świat nigdy nie dowiedziałby się o dramacie w rodzinie królewskiej, gdyby nie sama zainteresowana. Księżna opowiedziała o tym, co działo się w jej życiu.
Księżna Diana i książę Karol byli bliscy pogodzenia się?
Chociaż Królowa Ludzkich Serc została zraniona przez męża, wspólne wychowywali Williama i Harry'ego. Chłopcy byli dla niej priorytetem. Spędzała z nimi mnóstwo czasu, a gdy byli daleko od siebie, utrzymywali kontakt telefoniczny.
Tak jak dzień przed wypadkiem, w którym zginęła księżna. Harry po latach powiedział, że gdyby wiedział, że to jego ostatnia rozmowa z mamą, lepiej by ją wykorzystał:
O tym, że synowie byli ważni dla księżnej, nie można mieć wątpliwości. Jak wyjawił po latach były oficer ochrony Ken Wharfe, Diana chciała, by spędzali czas zarówno z nią, jak i z Karolem. Właśnie dlatego w 1992 roku zaprosiła byłego męża na ferie zimowe, które planowała spędzić z Williamem i Harrym:
Los pokrzyżował jednak ich plany. Ojciec Królowej Ludzkich Serc zmarł, wyjazd się nie odbył:
Niestety nigdy więcej Diana takiej propozycji byłemu mężowi nie złożyła.