Świąteczny lunch u królowej. Księżna Kate piękna, ale to książę Louis zrobił największe wrażenie. Ale wyrósł!
Święta Bożego Narodzenia, to czas, do którego w Pałacu Buckingham przygotowuje się od miesięcy. Królowa Elżbieta II już w sierpniu zaczyna wypisywać kartki z życzeniami, które trafiają do jej rodziny, współpracowników, znajomych. W tym okresie nie brakuje tradycji, kultywowanych od lat przez monarchinię i jej najbliższych.
18.12.2019 | aktual.: 18.12.2019 17:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jedną z nich jest świąteczny lunch, który odbywa się na tydzień przed Bożym Narodzeniem. Mogą w nim uczestniczyć jedynie osoby zaproszone przez królową. W tym roku wśród biesiadujących nie będzie Meghan Markle, księcia Harry'ego i ich synka Archiego, ponieważ przebywają obecnie na urlopie.
Księżna Kate i książę William z dziećmi na lunchu u królowej
Nie zabraknie księżnej Kate i jej męża Williama, którzy na spotkanie przybyli wraz z dziećmi: George'm, Charlotte, a także Louisem. O ile udział starszych dzieci małżonków nie jest zaskoczeniem, o tyle pojawienie się ich najmłodszego synka było nie lada gratką dla obecnych fotoreporterów.
Dzięki ich fotografiom wiemy, że chłopczyk bardzo wyrósł. Nie jest już słodkim niemowlęciem, a uroczym małym chłopcem, który na lunch został ubrany w świąteczny sweterek. Chociaż jeszcze do niedawna miał bardzo mało włosów, teraz może się cieszyć bujną czupryną, która świetnie współgra z jego dużymi, brązowymi oczami. Podobieństwo do księżnej Kate jeszcze bardziej rzuca się w oczy.
Niemniej stylowo wyglądała jego mama. Księżna Kate ubrała się w sukienkę w czerwoną kratkę, która nie tylko idealnie wpisywała się w tematykę imprezy, ale świetnie na niej wyglądała. Zdjęcia, które okrążyły media są tego najlepszym dowodem.