Harry ma obsesję na punkcie dawnej miłości? Meghan ma powody do obaw, specjaliści nie mają wątpliwości
Przed Sądem Najwyższym w Londynie toczy się postępowanie przeciwko tabloidom, oskarżonym o szpiegowanie księcia Harry'ego, poprzez włamanie do jego telefonu. Mężczyzna składał zeznania, a każda jego kolejna wypowiedź powodowała, że świadkowie ze zdziwienia otwierali usta.
16.06.2023 | aktual.: 16.06.2023 23:14
Przy okazji eksperci dopatrzyli się, że Meghan ma powody do obaw. Harry nie może zapomnieć o swojej byłej ukochanej?
Książę Harry ma obsesję na punkcie byłej partnerki?
Brytyjscy eksperci w zeszłym tygodniu zastanawiali się, czy Meghan ma powody do obaw, po tym jak Harry wspomniał o swojej byłej ukochanej Chelsy Davy 118 razy podczas pierwszego dnia zeznań i był wyraźnie wzruszony, gdy o niej mówił.
Harry twierdzi, że ich związek rozpadł się częściowo z powodu wtargnięcia w ich życie prasy. Chelsy, obecnie 37-letnia, jest mężatką i mamą rocznego syna. Ekspert Royal, Kinsey Schofield, powiedział:
Przypomnijmy. Podobno relacja Harry'ego z Chelsy Davy rozpoczęła się przez ich wspólnego znajomego Simona Dissa, z którym książę się przyjaźnił. Jego zafascynowała jej uroda, a ona niespeszona faktem, że jest następcą tronu, określiła go słowem milutki.
Zaczęli coraz bardziej angażować się w znajomość. Chociaż początkowo próbowali utrzymać relację w tajemnicy, udało się to jedynie przez kilka miesięcy. Chelsy przyjechała do Harry'ego podczas walentynek i poznała wówczas Karola i Camillę.
Po dwóch latach związek zaczął się psuć. Zwłaszcza że był on relacją na odległość, a Davy miała mieć dość tego, że Harry słabo się stara. Do tego ich relacja była bardzo burzliwa - wielokrotnie rozstawali się i schodzili ze sobą.
Jednak jakoś mocno utkwiła w pamięci Harry'ego, choć przecież nie była jego jedyną partnerką, zanim poznał żonę. Co wy na to?