Książę George szybuje w przestworzach. William i Kate oglądali go z wielką dumą
13.09.2024 07:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Książę George już w wieku 11 lat rozpoczął swoją przygodę z lataniem. Pod czujnym okiem rodziców – księcia Williama i księżnej Kate – młody następca tronu odbył swój pierwszy lot na lotnisku White Waltham. Rodzina królewska nie kryje dumy, obserwując jak ich syn kontynuuje tradycję.
Książę George, przyszły monarcha, zaskoczył wszystkich, wkraczając w świat lotnictwa w tak młodym wieku. Jego pierwszy lot odbył się na zakończenie letnich wakacji na lotnisku White Waltham, nieopodal ich domu w Windsorze. William i Kate, obserwując z ziemi, z dumą patrzyli na swojego syna, który z entuzjazmem uczy się latać, kontynuując wieloletnią tradycję królewską. Książę George, choć jeszcze dziecko, już teraz kroczy ścieżką, która w przyszłości może zaprowadzić go na tron – zarówno jako króla, jak i jako pilota.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Książę George uczy się latać od najmłodszych lat
Książę George, przyszły monarcha, już w wieku 11 lat rozpoczął naukę latania. Na zakończenie letnich wakacji chłopiec został zauważony na lotnisku White Waltham w pobliżu Maidenhead, w hrabstwie Berkshire, gdzie odbył swój pierwszy lot. Lotnisko, zaledwie 20 minut jazdy od Adelaide Cottage, było miejscem jego pierwszych doświadczeń za sterami, a wszystko to odbywało się pod czujnym okiem instruktora lotu.
Rodzina królewska od lat pielęgnuje tradycję latania, a George wydaje się być kolejnym w tej linii, który podąża śladami swoich przodków. Świadkowie tego wydarzenia opisują je jako wyjątkowy moment, pełen radości i ekscytacji młodego księcia. "To odpowiedni czas, aby zaczął," zauważył jeden z obserwatorów, dodając, że George "uwielbiał to". Choć latał z instruktorem, młody książę cieszył się każdą chwilą swojego pierwszego lotu.
Rodzice George’a, książę William i księżna Kate, przyjechali na lotnisko w trzech samochodach i z dumą obserwowali poczynania swojego syna. To samo lotnisko, na którym w przeszłości szkolenie odbywał jego pradziadek, książę Filip. Latanie to coś, co z pewnością na długo zostanie w sercu młodego księcia, który, jak się wydaje, zamierza kontynuować tę rodzinną tradycję.
Czytaj także: Książę William zabrał głos na temat stanu zdrowia księżnej Kate. "Długa droga do przejścia"
Dumna rodzina bacznie śledzi poczynania przyszłego następcy tronu
Podczas pierwszych lotów księcia George’a, rodzina królewska nie kryła swojej dumy. Książę William i księżna Kate zrelaksowani, ale czujni, obserwowali każdy moment z ziemi. W lotniskowej klubowni, wśród około 40 innych osób, zachowywali spokój i pewność, że ich syn jest w dobrych rękach. "Byli zrelaksowani, ale pełni dumy," opisał jeden z obecnych świadków tego wydarzenia.
To wydarzenie było szczególnie ważne dla George’a, ponieważ kontynuuje rodzinną tradycję latania, której początki sięgają jego pradziadka, księcia Filipa. Książę Filip rozpoczął swoje szkolenie na tym samym lotnisku w 1952 roku, mając 31 lat, a swoje skrzydła zdobył zaledwie rok później. Dla księcia George’a, który rozpoczął naukę latania znacznie wcześniej, przyszłość w powietrzu wydaje się być już pewna.
Dumę rodziny wzmacnia fakt, że George idzie w ślady swojego ojca, księcia Williama, który również zdobył umiejętności pilotażowe. William, który rozpoczął naukę latania w wieku 27 lat podczas intensywnego szkolenia z RAF, przyznał niedawno, że chciałby wrócić za stery helikoptera. Ta pasja do latania wydaje się być przekazywana z pokolenia na pokolenie, co potwierdza również historia księcia Harry’ego oraz króla Karola, którzy również odbyli szkolenia lotnicze w RAF.
Sprawdź: Dopiero skończył 11 lat, a już pracuje na swoją królewską przyszłość. Ekspert o synu Kate i Williama
Świadomość, że młody George stawia swoje pierwsze kroki w świecie lotnictwa, z pewnością budzi zainteresowanie zarówno wśród członków rodziny królewskiej, jak i wśród opinii publicznej. Wszystko wskazuje na to, że książę George, choć jeszcze młody, już zaczyna budować swoje miejsce w historii monarchii.