Krzysztof Stanowski promuje "Kanał Zero" w niecodzienny sposób. Internauci w szoku: "Uprawiasz samarytanizm?"
Krzysztof Stanowski zapowiedział oficjalny start jego nowego projektu "Kanał Zero". Internauci mają jednak sporo wątpliwości co do jakości zapowiadanego przez dziennikarza materiału. Słusznie?
01.02.2024 15:35
Zakończenie współpracy Krzysztofa Stanowskiego z "Kanałem Sportowym" odbiło się w mediach szerokim echem. Oczywiście nie odbyło się bez licznych kontrowersji, a nawet publicznego prania brudów. Dziennikarz po odejściu z kanału, który założył razem z Tomaszem Smokowskim, Michałem Polem i Mateuszem Borkiem, ruszył z własnym projektem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krzysztof Stanowski rozpoczyna nowy projekt
Stanowski na początku listopada ogłosił, że startuje z "Kanałem Zero", który będzie współtworzony przez szereg różnych osobistości m.in. dziennikarza Roberta Mazurka, krytyka Tomasza Raczka czy rapera Tede. Już w czwartek 1 lutego w sieci pojawią się pierwsze owoce najnowszej pracy Stanowskiego, będzie to jednak tylko jeden materiał, a mianowicie specjalny wywiad z nim samym.
ZOBACZ TAKŻE: Krzysztof Stanowski bronił Jakuba Rzeźniczaka, teraz ma o nim fatalne zdanie. OSTRO go podsumował [WIDEO]
W czwartek start Kanału Zero. Tego dnia będzie tylko jeden program. O 20:00 zacznę udzielać (bo nie wiem, o której skończę) wywiadu Przemysławowi Rudzkiemu, który zna mnie ze 20 lat i twierdzi, że wyciągnie ze mnie wszystko. Opowiem o tym, co przede mną i co za mną, odniosę się do plotek, pomówień i faktów. Oczywiście będą też telefony oraz atrakcje-niespodzianki. Poznacie wszystkie szczegóły Kanału Zero. Bardzo liczę na waszą obecność - zapowiedział Stanowski w poście na Instagramie.
Internauci obawiają się nowego materiału Krzysztofa Stanowskiego
Chociaż start "Kanału Zero" wywołał spory entuzjazm wśród fanów dziennikarza, to nie zabrakło również sporo wątpliwość, szczególnie dotyczących głośno zapowiadanego wywiadu. Baczni internauci zauważyli, że rozmowę ze Stanowskim przeprowadzki Rudzki, który notabene jest jego współpracownikiem. To wywołało obawy dotyczące jakości materiału.
Dzień dobry Panie Pracodawco, zrobię z Panem szczery obiektywny wywiad; O super, że wywiad będzie przeprowadzał gość, który w trakcie jednego programu potrafi 3 razy zmienić pogląd na dany temat. Na pewno udźwignie; Jaki sens ma wywiad ze swoim pracownikiem/klakierem? Taki ktoś powinien być co najmniej neutralny, a dobrze jak jest offensive, jak ty byłeś w hejtparku dla gości. On na chleb nie ma, że ty uprawiasz taki samarytanizm? - komentują internauci pod postem.
Mają rację?