Krzysztof Rutkowski zabrał głos po absurdalnie drogiej komunii. W dwóch słowach utarł nosa hejterom

Krzysztof Rutkowski nie zamierza ukrywać swojego majątku. Mężczyzna na każdym kroku podkreśla, jak wielkiej fortuny się dorobił. Jest za pan brat z luksusem, wielkimi markami modowymi, ciężką biżuterią i szybkimi samochodami. Także wesele wyprawił z pompą.

Para celebrytów nie szczędziła na swoim weselu. Już podczas pierwszego wesela, po ślubie cywilnym, Maja Plich miała na sobie aż pięć sukni ślubnych. Tym razem postawiła na cztery kreacje.

Krzysztof Rutkowski nie szczędził grosza na imprezę, mówi się, że wydał nawet 100 tysięcy złotych. Podczas zabawy zaśpiewał znany zespół disco polo oraz góralska kapela, a i sam były detektyw uraczył gości swoim talentem wokalnym.

CZYTAJ TAKŻE: Jak dwie krople wody. W wyjątkowym dniu Krzysztof Rutkowski junior upodobnił się do ojca

Podczas przygotowań do ceremonii, a także w jej trakcie, gdy nowożeńcy dzielili się zdjęciami i nagraniami w sieci, musieli zmierzyć się z ogromną skalą nieprzychylnych komentarzy. Wiele osób krytykowało Maje Rutkowski i Krzysztofa Rutkowskiego za zbytnią, ich zdaniem, rozrzutność.

Rutkowski nie przejmuje się jednak niemiłymi opiniami i świetnie bawił się na swoim weselu, a teraz wspomina wyśmienitą zabawę. Na swoim koncie na Facebooku zamieścił zdjęcie z kieliszkami do szampana, podpisując je krótko.

Wasze zdrowie - przekazał Krzysztof Rutkowski.

Czyżby w ten sposób utarł nosa hejterom, którzy spodziewali się dyskusji z byłym detektywem?