Czarne chmury nad Krzysztofem Rutkowskim. Sprawa jest poważna. Tabloid donosi o więzieniu
Krzysztof Rutkowski, znany w całym kraju prywatny detektyw i celebryta znalazł się w nie lada tarapatach. Okazuje się, że usłyszał dość poważne zarzuty, które, jeśli się potwierdzą, mogą zaprowadzić go za kratki nawet na 2 lata. Co się wydarzyło?
03.01.2020 | aktual.: 03.01.2020 18:46
Krzysztof Rutkowski może trafić do więzienia. Dlaczego?
Krzysztof Rutkowski nieszczególnie zaczął 2020 rok. W sylwestra usłyszał zarzuty i informację, ile lat więzienia mu grozi, jeśli zarzuty się potwierdzą. Zbiera materiały, żeby się oczyścić i obiecuje, że sprawy nie zostawi.
Jego kłopoty rozpoczęły się dokładnie 31 grudnia. Został wezwany na komisariat w celu przesłuchania.
Ze względu na dobro śledztwa policja nie ujawnia reszty szczegółów sprawy. Okazuje się, że detektyw usłyszał zarzut fałszywego oskarżenia innej osoby o popełnienie czynów zabronionych. Grozi mu nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Podobno sprawa ta ciągnie się już szmat czasu.
Dodał również, że przygotowuje stosowne materiały i złoży je w komendzie powiatowej policji w Sieradzu. detektyw nie zasypia gruszek w popiele i działa. Zależy mu na jak najszybszym oczyszczeniu się ze stawianych mu zarzutów.
To nie pierwszy konflikt detektywa z prawem. Już dawniej został ukarany za to, że w latach 2004-2006 bezprawnie prowadził działalność detektywistyczną, a także równie bezprawnie pozbawiał innych osób wolności. Nie przyznał się do winy, mimo że śledczy mieli dowody, że prowadzi agencję detektywistyczną bez wpisu do rejestru. Jego firma, według dokumentów, miała oferować usługi doradcze, jednak większość spraw była ewidentnie detektywistyczna.
Czekamy na wyniki sprawy.