Maja Plich i Krzysztof Rutkowski w "Dzień Dobry TVN" ujawnili ślubne tajemnice! Ile kosztowało wesele i dokąd lecą w podróż poślubną?
Krzysztof Rutkowski i Maja Plich są już po ślubie. Para pobrała się w minioną sobotę, w otoczeniu 200 osób. Wśród gości nie zabrakło ich najbliższych, którzy mieli okazję podziwiać aż pięć kreacji panny młodej oraz imponujące dekoracje kwiatowe, wśród których zakochani powiedzieli sobie sakramentalne "tak".
20.08.2019 | aktual.: 20.08.2019 15:18
We wtorek, kiedy emocje nieco opadły, Maja i Krzysztof pojawili się w studio Dzień Dobry Wakacje. Był to pierwszy wspólny wywiad telewizyjny małżonków. Para nie ukrywała swojego szczęścia z wielką chęcią odpowiadała na najbardziej osobiste pytania dotyczące przygotowań do ceremonii i wesela.
Zobacz także
Maja Plich-Rutkowski i Krzysztof Rutkowski w Dzień Dobry TVN
Maja Plich-Rutkowski przyznała, że w sobotę spełniły się jej marzenia. Wszystko poszło tak, jak sobie zaplanowała. Pani młoda wystąpiła w pięciu sukniach ślubnych – jak się okazuje pomogła jej w tym ekipa początkowo trzech, a później czterech osób:
Dzięki pomocy ekipy, podczas uroczystości byłam w stanie pojawić się w pięciu kreacjach. (...) To był ślub i przyjęcie moich marzeń z mężczyzną mojego życia - skomentowała Plich-Rutkowski.
Od jakiegoś czasu kolorowa prasa podaje, że uroczystość małżonków, kosztowała milion złotych. Jak skomentował to Krzysztof Rutkowski?
To nie jest istotne ile kosztowało, bo nawet gdyby kosztowało 2 miliony złotych, to dla mnie nie miałoby to znaczenia. Nie wchodziłem w płaszczyznę organizacyjną tego przedsięwzięcia, ponieważ nie miałem na to czasu. Moim zadaniem było przygotować to tak, żeby Maja organizując to, miała zapewnione wszystkie możliwości.
Podczas wesela detektyw specjalnie dla swojej ukochanej wykonał piosenkę. Czy Maja spodziewała się tego gestu ze strony męża?
Oczywiście mnie zaskoczył, jak zawsze. Nie raz dla mnie śpiewał.
Teraz przed małżonkami podróż ślubna. Okazuje się jednak, że postanowili ją nieco przełożyć w czasie, decydując się na razie na weekendowy wyjazd:
Podróży poślubnej nie będzie, ale będzie wyjazd do Aten i myślę, że to będzie takim fajnym wyjazdem weekendowym, ponieważ mamy tyle zobowiązań w stosunku do różnego rodzaju sytuacji i tyle roboty, że nie możemy sobie pozwolić na 90 dni dookoła świata. Chciałbym taką podróż zorganizować - przyznał Krzysztof.Myślę, że wszystko przed nami - dodała Maja.
Małżonkom życzymy przyjemnego odpoczynku.
