Krystyna Janda zakochała się na zabój w studencie z Węgier. "Wcale nieprzystojny, niski, grubawy"
Krystyna Janda po śmierci męża w 2008 roku, nie związała się z nikim innym. Aktorka stwierdziła, że Edward Kłosiński był miłością jej życia. W swojej książce "Tylko się w to nie pchaj" wyznała, że nigdy nie dał jej cienia powodu do bycia zazdrosną.
06.12.2023 07:49
Krystyna Janda zakochała się w studencie
Choć Janda nie kojarzy nam się ze skandalistą, która rzucałaby się w ramiona różnych mężczyzn, jak się okazuje, także i ona miewała przygody. Przyznała się do jednego romansu z węgierskim studentem. Wszystko działo się w latach 70. XX wieku, kiedy Marek Grechuta zgłosił ją jako delegatkę na zjazd młodzieży socjalistycznej. Wyjazd na Węgry był w tamtych czasach nie lada gratką, możliwością zobaczenia kawałka świata. Nic dziwnego, ze dwudziestoletnia studentka z chęcią się zgodziła.
To on zagadał do Krystyny Jandy, gdy znów spotkał ją na stołówce, Janda nie miała tyle śmiałości, by się odezwać pierwsza. Peter Futo uwielbiał kino i teatr i był romantykiem. Zakochali się w sobie od razu i na zabój, przysięgali sobie miłość do grobowej deski i spacerowali po Budapeszcie. Tak było przez całe pięć dni. Jak skończył się ten romans?
Węgier chciał zabrać Krystynę Jandę do USA
Choć pisali do siebie listy, miłość na odległość nie sprawdziła się w przypadku tej pary. Listy przychodziły coraz rzadziej... Jandę pochłonęły studia, potem w jej życiu pojawił się Andrzej Seweryn, a następnie córka Maria. Tyle że to nie jest koniec historii.
Krystyna Janda próbowała po latach odszukać Petera w Budapeszcie, ale jakby rozpłynął się we mgle. Nie natrafiła na żaden ślad. A jednak, gdy była we Włoszech z teatrem, to on zapukał do jej garderoby. Czy miłość odżyła?
Mężczyzna wyznał, że aktorka nie mogła znaleźć go w Budapeszcie, gdyż wyjechał do USA, gdzie opatentował wynalazek i bardzo się na nim wzbogacił. Co niezwykłe, Futo śledził, co dzieje się z Krystyną, a że była znaną aktorką, nie brakowało mu informacji. Dalej bardzo ją kochał i chciał zabrać do Stanów. Janda ostatecznie nie zgodziła się i bez żalu pożegnała na zawsze młodzieńczą miłość.
Spodziewalibyście się tego po niej?