Krystyna Janda dopiero co miała wypadek. Teraz prosi o pieniądze. „Trzeba natychmiast pomóc”

Krystyna Janda jest jedną z legend polskiej kinematografii i polskiego teatru. Grywała u największych, a jej role są niezapomniane. Teraz Janda skupia się na własnym, Och Teatrze, a spektakle grywa w całej Polsce.

Krystyna Janda złamała nogę

Janda skończyła już 70 lat, ale nie zatrzymuje się ani na chwilę. Kocha być na scenie i kocha swoją publiczność. Robi wszystko, by nie zawieść tych, którzy kupili bilety. I zazwyczaj wprawia ich w zdumienie i zachwyt. Ostatnio miała co do tego podwójną okazję. Widzowie docenili bowiem nie tylko jej talent aktorski, ale także upór.

Rano złamałam nogę, wieczorem Konin MY WAY w ortezie na siedząco. Jak mówiła mama – źle to się zrobi szybko, żeby było dobrze, to trwa- napisała Krystyna Janda pod zdjęciami ze spektaklu.

Wystąpiła w ortezie, miała też laskę, dzięki której łatwiej jej było zachować równowagę. Nie odwołała jednak spektaklu i dała z siebie wszystko.

Apel Krystyny Jandy

Aktorka nie może skupić się na swoim zdrowiu i w spokoju kurować. Nie waha się bowiem zajmować stanowiska w ważnych społecznych sprawach. Albo tych dotyczących kultury. I właśnie w tej sprawie nagrała nowy filmik z dramatycznym apelem dotyczącym zbiórki pieniędzy.

Proszę Państwa, trzeba natychmiast pomóc Teatrowi im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy. Zbiórka jest ogłoszona na stronie teatru. Wszystkich pozdrawiam w Legnicy i życzę, żeby się to wszystko skończyło jak najszybciej wielkim sukcesem.

Krystyna Janda doskonale wie, z  czym wiąże się prowadzenie teatru. I nie została obojętna wobec problemów placówki w Legnicy. Brak dofinansowania od samorządu sprawił, że dyrekcja stanęła niemal nad przepaścią. Jedynie wsparcie internautów może sprawić, że teatr będzie mógł działać i wystawiać nowe spektakle. Trzymamy kciuki za powodzenie akcji.