"Królowa Przetrwania". Absolutny chaos po eliminacji w 7. odcinku. "Najgorsze ŻMIJE"
Po tym, jak Paulina Smaszcz postanowiła opuścić program "Królowa Przetrwania", w drużynach zapanował nierówny układ sił. Dlatego konieczna była eliminacja w Jungle Lions. Choć uczestniczki chciały przechytrzyć regulamin, wystarczyło jedno zdanie Izu, a na ich twarzach zagościło niedowierzanie.
"Królowa Przetrwania" to popularne reality show, które zyskało dużą popularność na antenie TVN7. Program polega na zmaganiach celebryckich uczestniczek, które muszą wykazać się nie tylko odwagą i umiejętnościami przetrwania w egzotycznej dżungli, ale także zdolnością do rozwiązywania konfliktów. Drugi sezon przyciągnął uwagę ze względu na osobiste historie uczestniczek i liczne skandale, które wybuchały pomiędzy nimi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Agnieszka Kaczorowska o programie "Królowa przetrwania". "Było dużo przyjemności"
Paulina Smaszcz odeszła z "Królowej Przetrwania"
Podczas wieczoru, który Ola Tomala zapowiadała jako "wieczór pełen rozrywek, który przygotowała Marianna", doszło do kłótni uczestniczek. Marianna wulgarnie zwróciła się do Agnieszki Kaczorowskiej.
Albo ci się podoba, albo wypi****lasz.
To natychmiast sprawiło, że w obronie Agnieszki stanęła Eliza. Dziewczyny zaczęły się przekrzykiwać.
Ja w tym nie biorę udziału, sorry - stwierdziła w pewnej chwili Paulina Smaszcz i odeszła z miejsca zgromadzenia.
Choć jej drużyna starała się ją znaleźć, Izu przekazał Power Angels dramatyczną wieść - Paulina Smaszcz opuściła obóz i wróciła do Polski. To zaś sprawiło, że w drużynach była nierówna ilość osób.
CZYTAJ TAKŻE: Marianna Schreiber wplątała Agnieszkę Kaczorowską w skandal. Tak "zareagowała" tancerka
Agnieszka Kaczorowska wyeliminowała Karolinę
Izu przekazał drużynie Jungle Lions, że dziewczyny muszą wyeliminować jedną z nich. Nie wydawało się to dla nich bolesne, uczestniczki miały bowiem sprytną strategię. Po głosowaniu okazało się, że każda z nich dostała po jednym głosie. Wydawało się, że to może pomóc im przechytrzyć regulamin programu.
Agnieszka, głos kapitana liczy się podwójnie - powiedział wtedy Izu, a wszystkie dziewczyny zamarły.
Agnieszka Kaczorowska wskazała bowiem Lizi, co oznaczało, że to właśnie ona powinna opuścić "Królową Przetrwania". Wtedy Karolina dała znać Agnieszce, by zmieniła zdanie i zagłosowała na nią.
Poprzedniego wieczoru to właśnie Karolina oznajmiła grupie, że chciałaby odejść z programu.
Ja już nie wytrzymuję - powiedziała.
Agnieszka potwierdziła zmianę swojego głosu. Było to dla niej trudne i wywołało u kapitanki drużyny łzy. Tym samym jednak to właśnie Karolina została wyeliminowana z gry i musiała opuścić dżunglę.
W drugim obozie Marianna zauważyła, że Karolina sama idzie do namiotu i trafnie odgadła, że została ona wyeliminowana. Power Angels szybko wyliczyły, kto pozostał w grze.
Najgorsze żmije - skomentowała Agnieszka Kotońska - Wyrzuciły takie dziecko bezbronne w krzaki i tyle.