Kolejna smutna informacja w rodzinie Middletonów. Zmarł bliski księżnej Kate
Ten rok dla rodziny królewskiej jest bardzo trudny. Gdy tylko pojawia się chwila spokoju, to po niej następuje kolejne uderzenie. Tak też jest teraz, bowiem księżna Kate dowiedziała się o śmierci wujka.
10.05.2024 10:28
Los bez wątpienia nie oszczędza w tym roku kalendarzowym royalsów. Z początkiem roku przyszły wieści na temat choroby nowotworowej króla Karola III, a kilka tygodni później o rozpoczęciu chemioterapii w związku z nowotworem opowiedziała również księżna Kate. Teraz świat obiegła kolejna smutna informacja. W wieku 84 lat zmarł bliski przyjaciel rodziny Middletonów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Żałoba księżnej Kate i Williama. Zmarł przyjaciel jej rodziny
Brytyjskie media poinformowały o śmierci Tony'ego Henmana. I choć nie był on spokrewniony z Middletonami, to wieloletnia przyjaźń spowodowała, że księżna nazywała go wujkiem. Henman wraz z żoną był nawet gościem na ślubie Kate i Williama, co tylko potwierdza ich bliską relację. Mężczyzna znany był przede wszystkim za sprawą świetnych wyników tenisowych jego syna, Tima Hanmana. Prywatnie był również blisko związany z Carole i Michaelem Middletonami.
Od dekad był traktowany przez rodziców Kate jak członek rodziny, a sama księżna nazywała go "wujkiem" – napisał "Daily Mail"
Nowe informacje o stanie zdrowia księżnej Kate
Bez wątpienia śmierć Tony'ego Henmana wstrząsnęła księżną Kate i Williamem. Obecnie para dalej nie wróciła do Londynu, a Kate od kiedy przekazała informacje o chorobie, nie pokazała się publicznie. Według eksperta królewskiego, Phila Dampiera, "brak wiadomości, to dobra wiadomość", bowiem oznacza to, że stan księżnej Walii nie pogarsza się, o czym z pewnością Pałac poinformowałby Brytyjczyków. O lepszym stanie Kate może świadczyć również fakt powrotu Williama do obowiązków, który ostatnio pojawił się na wyspie Scilly.