Poruszający wpis Katarzyny Skrzyneckiej! Co gwiazda myśli na temat Czarnego protestu i strajku kobiet?
Od kilku dni bardzo dużo mówi się o aborcji. A wszystko przez to, że w sejmie ważą się losy polskich kobiet. Chcą wprowadzić zaostrzoną ustawę antyaborcyjną, która jest barbarzyńska. Wiele gwiazd włączyło się w akcję Czarny protest i wzięło udział w dzisiejszym ogólnopolskim strajku. Katarzyna Skrzynecka na swoim Facebooku dodała bardzo poruszający wpis.
Gwiazda mimo, że przebywała w Sztokholmie, ponieważ grała tam spektakle, wróciła porannym samolotem, by zdążyć na strajk kobiet. Mimo, że dzieje się źle w jej ukochanym kraju, podkreśla, że wraca i chce coś zmienić.
#czarnyprotest# Po spektaklach w Sztokholmie dla Polaków, którzy z rozmaitych względów wybrali kiedyś emigrację, 03 października wrócę porannym samolotem do kraju ... Do mojej Kochanej Polski, z której nigdy nie pragnęłam i nie pragnę emigrować. Do mojego kraju, o którego najbliższą przyszłość drżę ze smutkiem. Do kraju, w którym niebawem miałoby być karane więzieniem in vitro, dzięki któremu setki rodzin marzących o macierzyństwie, mogą spełnić to marzenie z pomocą medycyny XXlgo Wieku... Karane i zakazane miałyby być badania prenatalne i operacje w łonie matki, dzięki którym, chociażby, ratuje się życie dziecka operacją kardiologiczną, gdy jego serce nie dożyłoby nawet 9 miesiąca do przyjścia na swiat ... Z czarną walizką smutnych refleksji wracam do mojej Kochanej Polski, w której kobiety doświadczające traumy poronienia, miałyby być poddawane lustracji prokuratorskiej... - napisała na Facebooku aktorka
Aktorka podkreśla, że to nie żaden apel polityczny, a jedynie rozważania na temat praw człowieka. Jest jej przykro, ale wierzy, że Polska znów stanie się europejskim i nowoczesnym państwem.
Mam kochane dwie córki, którym z całego serca życzę, by mogły kiedyś doświadczać, tak samo jak ja, cudownej radości Macierzyństwa - w pełni świadomego i planowanego. I wierzę, że będą żyły w takiej Polsce, w której decydujący o Jej obliczu dygnitarze, nie będą szyderczo śmiać się społeczeństwu w twarz ... .To nie jest polemika polityczna - bo z zasady nigdy się w nią nie wdaję. To refleksja nad Prawem Człowieka we współczesnym europejskim kraju. Smutno mi. Ale nie tracę nadziei, że niebawem moja Kochana Polska do której z tęsknotą wracam z każdej podróży, znów będzie mogła być nowoczesnym europejskim państwem bez propagandy nienawiści. Z pełnym przekonaniem #czarnyprotest w obronie praw kobiet - kończy Katarzyna
A Wy? Jakie macie stanowisko w tej sprawie?