Koronawirus zabrał Skrzyneckiej bliską osobę: "Został wpisany do ewidencji jako ozdrowiały". Gwiazda w żałobie
Katarzyna Skrzynecka nie ma obecnie wielu powodów do radości. W wyniku pandemii koronawirusa nie może występować w teatrze ani telewizji. Jednak to nie wszystkie nieszczęścia, jakie na nią spadły, doszła do tego również operacja i ciężka choroba męża.
11.05.2020 | aktual.: 11.05.2020 16:03
Katarzyna Skrzynecka o walce z koronawirusem
W wywiadzie dla Flesza zdradziła, czy nadal udaje się jej zachować pogodę ducha. Rozmowa ta miała miejsce po tym, jak rząd zdecydował się na zdjęcie niektórych zakazów.
Artystka boi się także tego, że niewiele osób będzie stać na kupno biletu, gdyż w związku z pandemią sami będą zmuszeni zamknąć swoje biznesy, bo nie będą mieli za co żyć. Na szczęście już zakupione bilety nie tracą na ważności i będzie je można wykorzystać w późniejszym czasie. Jednak aktualnie Skrzynecka wciąż pozostaje bez pracy, a z kryzysem walczy, korzystając z tarcz antykryzysowych.
To nie pierwszy raz, kiedy artystka przechodzi przez poważne problemy. Okazuje się, że zawsze pomaga jej humor i poczucie ducha, które są świetnym lekarstwem na ciężkie sytuacje. Tym bardziej że z natury Katarzyna jest optymistką. Czy więc w związku z tym potrafi dostrzec dobre strony domowej izolacji?
W marcu artystka przeżywała jednak ciężkie chwile i bardzo bała się o męża, który nagle zachorował i potrzebował natychmiastowej operacji:
Wuj Kasi Skrzyneckiej zmarł na koronawirusa
Ale to nie koniec nieszczęść, jakie spadły na rodzinę Skrzyneckiej. Koronawirus u niej także zebrał śmiertelne żniwo. Wuj gwiazdy zmarł w szpitalu po zakażeniu COVID-19:
Czy po tym wszystkim Katarzyna Skrzynecka potrafi się jeszcze uśmiechać? Okazuje się, że tak. Pomaga jej myśl o tym, że pandemia kiedyś się skończy.